Uruchomiono 18 mechanizmów dla przedsiębiorców poszkodowanych w powodzi

Podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej komisji nadzwyczajnej do spraw działań przeciwpowodziowych i usuwania skutków powodzi z roku 2024, wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros przedstawił informacje na temat pomocy udzielonej przedsiębiorcom poszkodowanym w wyniku ubiegłorocznej powodzi.

Wiceminister podkreślił, że przedsiębiorcy to jedna z grup najbardziej dotkniętych wrześniowym kataklizmem. „Polski rząd nie ustaje, by chronić ich przed koniecznością zamykania firmy lub znaczącego ograniczenia działalności” – przekonywał Jaros.

Wiceminister zwrócił uwagę, że do tej pory rząd i poszczególne ministerstwa uruchomiły 18 mechanizmów, które mają pomóc przedsiębiorcom „w powrocie do normalności, ponownym starcie lub przekwalifikowania się”. „Co ważne, te rozwiązania nie wykluczają się wzajemnie (….) firma nie musi wybierać - skorzystanie z jednego rozwiązania, nie powoduję, że nie można już skorzystać z innego” – wskazywał Jaros.

Podczas komisji sejmowej Jaros przedstawił instrumenty pomocowe dla przedsiębiorców, którzy zostali poszkodowaniu w powodzi, przygotowane przez resort rozwoju i technologii.

Wymienił tu m.in. świadczenie interwencyjne będące jednorazowym wsparciem dla przedsiębiorców, organizacji pozarządowych oraz rolników, którego wypłatą zajmuje się ZUS.

To świadczenie, którego wysokość obliczana jest na dwa sposoby, nie może przekraczać miliona złotych, ani wielkości poniesionej szkody materialnej. „Firma, która zdecyduje się na taką pomoc zobowiązuje się do utrzymania poziomu zatrudnienia przez sześć miesięcy oraz do kontynuacji swoje działalności” – przypomniał Jaros. Do tej pory złożono łącznie 1616 wniosków o świadczenie interwencyjne, na łączną kwotę ponad 179 mln zł. ZUS wypłacił do tej pory z tego tytułu 154 mln zł.

Wiceszef resortu rozwoju i technologii mówił też o pożyczce dla firmy poszkodowanych w powodzi. „To ściśle rzecz biorąc świadczenie dla firmy lub instrument finansowy. W ramach tego rozwiązania przedsiębiorcy zatrudniający do 50 osób mogą uzyskać sumę do 200 tys. zł” – powiedział Jaros przypominając, że początkowo ta kwota wynosiła 50 tys., a została zwiększona na mocy nowelizacji ustawy powodziowej. To świadczenie przedsiębiorca musi przeznaczyć na usuwanie szkód w rzeczowych aktywach trwałych lub obrotowych powstały w wyniku powodzi.

Jaros przypomniał też, że od 6 stycznia przedsiębiorca może wystąpić do ZUS z wnioskiem o umorzenie należność na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne, fundusz pracy, fundusz gwarantowanych świadczeni pracowniczych i fundusz emerytur pomostowych. „Dotyczy to okresu od sierpnia 2024 do grudnia 2024 r., w tym również już opłaconych składek. Chodzi o należności zarówno przedsiębiorców, jak i ich pracowników” – mówił wiceminister.

Z tego rodzaju pomocy można skorzystać pod warunkiem wykazania spadku przychodów z prowadzonej działalności o co najmniej 40 proc. w stosunku do września i października 2023 r. „Do tej pory złożono do ZUS 161 wniosków o umorzenie należności” – podsumował Jaros. Na razie ZUS rozpatrzył pozytywnie 27 wniosków, na łączną sumę umorzonych należności ponad 883 tys. zł.

Wiceminister przypomniał, że przedsiębiorcy dotknięci powodzią mogą też wnioskować do ZUS-u o odroczenie terminów płatności należności za okres od sierpnia do grudnia ubiegłego roku. To odroczenie może obowiązywać do 15 września tego roku.

Jaros mówił też o innych mechanizmach pomocowych świadczonych przez instytucje i inne resorty, m.in. o pożyczkach z funduszu wsparci przedsiębiorstw dotkniętych powodzią. „To rozwiązanie przygotowane przez Ministerstwo Funduszy i Polityk Regionalnej, składa się on z trzech części pomocy – pierwsza cześć to pożyczki na łączną kwotę 100 mln zł (…) a kolejne dwie na kwotę 250 mln zł” – mówił wiceminister wskazując, że te pożyczki mogą być udzielane nawet na przekwalifikowanie się przedsiębiorcy lub przeniesienie firmy w inne miejsce.(PAP)

pdo/ drag/