reklama
10 maj 2013

Nie bójmy się prawdy – co dzieje się w GSW?

zdjęcie: Nie bójmy się prawdy – co dzieje się w GSW? / fot. Wikipedia na licencji CCU 3.0/ Uznanie autorstwa: Bundesarchiv, B 145 Bild-F079064-0006 / CC-BY-SA
fot. Wikipedia na licencji CCU 3.0/ Uznanie autorstwa: Bundesarchiv, B 145 Bild-F079064-0006 / CC-BY-SA
Zgodnie z obietnicą wracamy do tematu Grudziądzkiej Szkoły Wyższej. Uzyskaliśmy kolejne informacje, które z pewnością Was zaskoczą. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego rozwiało kilka naszych wątpliwości. Niestety na niekorzyść zarówno GSW jak i Wyższej Szkoły Techniki i Przedsiębiorczości we Włocławku, a może Wyższej Szkoły Technicznej we Włocławku?
REKLAMA

Grudziądzka Szkoła Wyższa na pierwszy ogień

W ostatnich miesiącach wokół Grudziądzkiej Szkoły Wyższej zrobiło się gorąco. Można spierać się o jej kondycję finansową i funkcjonowanie, jednak pozwólcie, że skupimy się na faktach.

Warunkiem założenia uczelni niepublicznej było i jest posiadanie wkładu finansowego w kwocie nie mniejszej niż 500 000,00 zł. Z wpisów sądowych dla GSW wynika, że wkład uczelni wyniósł 50 000,00 zł. Czyżby komuś umknęło gdzieś, jakże ważne, jedno zero? Mówi się, że wybrano te pieniądze jeszcze przed rozpoczęciem pierwszego semestru, a uczelnia utrzymywała się tylko z czesnego studentów.

Dziekan, a jakoby dziekana nie było

Pomimo braku minimum kadrowego, o którym w swoim komunikacie na stronie jawnie piszą założycielki, podjęcia uchwały o zawieszeniu zajęć, tzw. Założyciele nie podjęli żadnej decyzji, a w ich imieniu dr Izabela Wielewska organizuje spotkania, które według Niej są zajęciami dydaktycznymi. Jak ma się do tego fakt, iż Pani Doktor jest zatrudniona w jednej z bydgoskich uczelni, którą wskazuje jako pierwsze i główne miejsce zatrudnienia? Przecież nawet nie będąc specjalistą od Prawa o Szkolnictwie Wyższym wiemy, iż taka osoba nie może pełnić funkcji dziekana na innej uczelni, a zgodnie z ustawą Prawo o Szkolnictwie Wyższym Art. 79.1. wynika, że funkcji organu jednoosobowego uczelni lub jego zastępcy nie mogą pełnić osoby pełniące funkcję organu jednoosobowego w innej uczelni będącej założycielem innej uczelni niepublicznej. 

- Twierdzi, że ją pełni gdyż nikt Jej nie odwołał, a zataiła ten fakt w październiku 2012 r. i ze względu na procedury wdrożone przez Senat nikt nie podjął decyzji w Jej sprawie, nie umieszczając tego punktu w programie obrad Senatu, podejmując uchwałę o zawieszeniu zajęć. Nadto Pani ta przejęła oryginał programu zajęć i pocztą elektroniczną, z domu informuje studentów o tzw. planie zajęć, którego kopii nie ma w dziekanacie i tu uzyskać informacji o tym nie można było od tego czasu - mówi jedna z osób ze środowiska grudziądzkich wykładowców.

Jeden z naszych czytelników poinformował nas na forum o zamknięciu dziekanatu politologii.

- Kolejne doniesienia na bieżąco, dotyczące politologii Grudziądzkiej Szkoły Wyższej: dziekanat mamy zamknięty, nie wiadomo, czy studenci dokończą semestr, zajęcia się nie odbywają ( policzcie, ilu wykładowców przyjeżdża, prawie żaden), zaś po spotkaniu studentów z Zarządem, ponownie Zarząd i Pan Rektor przerzucają między sobą piłeczkę odpowiedzialności. Rodzice i studenci, jeśli dziś nie będzie interwencji, będzie to wasza wina, że nie ukończycie studiów i pieniądze przepadną, bo milczycie i nic nie robicie w tej sprawie (…) - pisze zbulwersowany czytelnik.

Pieniądze z czesnego były, ale się rozpłynęły

Wśród byłych wykładowców i studentów mówi się, że podczas obrad Senatu dowiadywano się, że pieniądze z czesnego studentów od ok. 2 lat w całości były rozdysponowywane na niewiadome cele. Część z nich przekazywano rzekomo na jednorazowe wypłaty dla nowo zatrudnianych wykładowców w celu utrzymania minimum kadrowego, a następnie gdy rezygnowali, zwykle po upływie jednego semestru w wyniku braku wypłaty wynagrodzenia zatrudniono nowych, nieświadomych tego mechanizmu działania.

Wyższa Szkoła Techniczna we Włocławku

- Co do Wyższej Szkoły Technicznej z Włocławka, to myślę, że Władze tej Uczelni są odpowiedzialne i wiedzą co robią – czytamy w liście przesłanym do naszej redakcji przez Dr. Inż. Krzysztofa Schroedera, Przewodniczącego Senatu GSW.

Niestety, były Pan Rektor nie powinien tak bezgranicznie wierzyć w odpowiedzialność Uczelni, która nawet jeszcze na dzień 17 kwietnia, nie mogła korzystać z tej nazwy. W Nowościach Nr 88 (13041) w artykule pt. Przejmowanie studentów już w lidzie czytamy - Włocławska szkoła rozpoczęła zajęcia ze słuchaczami likwidowanej Grudziądzkiej Szkoły Wyższej. Czy miała do tego prawo?

Zwróciliśmy się z tym pytaniem do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. W odpowiedzi czytamy - Kształcenie w Wyższej Szkole Techniki i Przedsiębiorczości we Włocławku realizowane jest w siedzibie uczelni na studiach pierwszego stopnia na kierunkach: transport, budownictwo, edukacja techniczno – informatyczna oraz logistyka.

Zapytaliśmy zatem, czy może Uczelnia stara się o takie pozwolenie - Aktualnie w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego w odniesieniu do Wyższej Szkoły Techniki i Przedsiębiorczości we Włocławku toczą się postępowania w sprawie: zmiany nazwy uczelni (na Wyższą Szkołę Techniczną we Włocławku), zmiany nazwy kierunku posiadanego przez uczelnię, wpisu w rejestrze informacji o rektorze uczelni, numerze REGON uczelni oraz zmiany danych dotyczących założyciela.

Zatem z uzyskanych informacji wynika, że wniosek o otwarcie ośrodka dydaktycznego w Grudziądzu nie wpłynął do Ministerstwa. Jak wytłumaczyć więc fakt prowadzenia w sposób jawny zajęć w naszym mieście? Powiedzmy wprost, to jest nielegalne. Uczelnia z Włocławka nie udzieliła nam jeszcze odpowiedzi na zadane pytania. Nadal na nie czekamy.

Dlaczego władze zapominają o studentach? Przecież to dla nich powinna działać uczelnia, ponieważ płacą za edukację. Oczywiście, nie oszukujmy się, każdy prowadzący działalność podmiot chce uzyskiwać z niej przychody, jednak tu ewidentnie zapomniano o ludziach.

Chciałabym zakończyć ten tekst puentą „Studenta”, którego artykuł spotkał się z dużym zainteresowaniem naszych czytelników. - Wykładowcy, władze i właściciele są w sporze, jednak gdzie w tym wszystkim mają odnaleźć się studenci? Dlaczego zapomina się o tych najważniejszych osobach, bez których uczelnia nie miałaby prawa istnieć.

Więcej zamieszczonych już informacji oraz pełen tekst listu Dr. Inż. Krzysztofa Schroedera, Przewodniczącego Senatu GSW znajdziecie TUTAJ.

PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Grudziądz
7.3°C
wschód słońca: 04:46
zachód słońca: 20:35
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Grudziądzu

kiedy
2025-05-14 19:00
miejsce
Centrum Kultury Teatr, Grudziądz,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-05-17 16:00
miejsce
Centrum Kultury Teatr, Grudziądz,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-05-18 10:00
miejsce
Hala Sportowa Lotnisko Grudziądz,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-05-24 19:00
miejsce
Centrum Kultury Teatr, Grudziądz,...
wstęp biletowany