Miasto planuje odstrzał danieli ze Średnicówki

Zwierzęta coraz mniej boją się ludzi, dlatego chętnie wychodzą z lasu, często są dokarmiane, co tylko zachęca je do spacerowania. Ostatni etap Trasy Średnicowej (oddany pod koniec ubiegłego roku) nie posiada żadnych zabezpieczeń, które mogłyby w jakiś sposób powstrzmać daniele przed wtargnięciem na ulicę. Na tym odcinku zwierzęta pojawiają się regularnie. Stanowi to zagrożenie dla bezpieczeństwa. Jak wiadomo Trasą Średnicową podróżujemy ze zwiększoną predkością. Zderzenie ze zwierzęciem wielkości daniela może się skonczyć poważnym wypadkiem. Użytkownicy drogi winą za zaistniałą sytuację obarczają Zarząd Dróg Miesjkich, który nie zadbał o zabezpieczenie ulicy przed wtargnięciem dzikich zwierząt. 

ZDM odpiera zarzuty i twierdzi, że raport oddziaływania na środowisko, który wykonano podczas proajektówania ostatniego etapu Średnicówki nie wskazywał konieczności montowania zabezpieczeń przed dzikimi zwierzętami. 

W tej chwili jedynym zabezpieczeniem sa znaki ostrzegawcze, które mają działać na wyobraźnię kierowców i ograniczenie prędkości, na odcinku od ul. Południowej do wysokości Szosy Toruńskiej. Daniele jednak spacerują po ulicach całymi stadmi, często trudno jest je ominąć. Kierowcy są zdenerwowani, ponieważ obwodnica miasta, która powinna być nowoczesną ulicą, pozwalajacą skrócić czas podróży stanowi dla nich niebezpieczeństwo. 

Obecnie w okolicznych lasach żyje ok. 140 danieli. To stanowczo za dużo jak na tereny miejskie. Miasto chciało przesiedlić część zwierząt w inne miejsce, ale niestety żadna z organizacji nie jest obecnie zainteresowana przyjęciem danieli. W tej sytuacji pojawił się pomysł odstrzału części zwierząt. Tutaj jednak pojawiają się głosy ekologów, którzy winą za zagrożenie spowodowane przez daniele obarczają urzędników, którzy nie zadali sobie trudu, aby zabezpieczyć ich naturalne środowisko. "To przecież droga wkroczyła do lasu, a nie odwrotnie" - tłumaczą. Teren należałoby ogrodzić, albo wydzielić przejście pod obwodnicą, aby zwierzęta mogły się przemeiszczać i nie powodować zagrożenia dla kierowców. Trzeba równiez zadbać o to, aby zwierzęta nie były głodne, wówczas nie będą wychodzić z lasu.