Mieszkańcy znowu walczą o likwidację Straży Miejskiej
To już drugi projekt w tej samej sprawie w naszym mieście. Za pierwszym razem urzędnicy zdecydowali, że część zebranych podpisów jest nieważnych i ustawa nie została dopuszczona do obrad. Zwolennicy likwidacji liczą, że tym razem będzie inaczej.
Grudziądzanie twierdzą, że utrzymanie strażników jest zbyt drogie. Od razu narzuca się tu pytanie jaka jest odpowiednia cena za poczucie bezpieczeństwa? Problem w tym, że mieszkańcy Grudziądza nie czują się bezpiecznie i źle oceniają pracę Straży Miejskiej, która obok Policji odpowiada za nasze bezpieczeństwo. Przeciwnicy działania organu twierdzą, że obecnie najważniejszym obowiązkiem strażników jest łatanie dziur budżetowych wpływami w fotoradarów.
Sami zainteresowani, czyli Komenda Straży Miejskiej nie wypowiadają się na ten temat. Komendant zaznacza, że decyzja będzie należała do Radnych (jeśli oczywiście projekt ustawy trafi do Ratusza).
Jak dalej potoczy się ta sprawa i czy patrole strażników znikną z Grudziądza? O tym przekonamy się już niebawem.