NOCLEGI
ROZKŁADY
Grudziądzkie rozkłady - tutaj 2 +1 nie jest równe 3
Chcesz pojechać autobusem do lekarza, albo odwiedzić wnuki, które mieszkają na innym osiedlu. Co robisz? To proste sprawdzasz rozkład wybranej linii i jedziesz! Okazuje się jednak, że to nie takie łatwe jak się wydaje...
REKLAMA
Nasz czytelnik Pan Józef często korzysta z komunikacji miejskiej. Jest emerytem, ale bardzo dobrze radzi sobie z obsługą komputera i chętnie korzysta z internetu. Kiedy chce gdzieś pojechać autobusem, aby uniknąć długiego oczekiwania na przystanku przed wyjściem z domu sprawdza w internecie o której na jego przystanku będzie wybrany autobus. Zwłaszcza w okresie zimowym, kiedy pogoda nas nie rozpieszcza stanie na przystanku autobusowym nie jest przyjemne.
Wszystko byłoby w najlepszym porządku, gdyby nie jeden mały szczegół. Nasz czytelnik zauważył, że rozkłady jazdy znajdujące się na przystankach różnią się od tych dostępnych w sieci. Mężczyzna wybrał się pewnego razu na autobus, jak zwykle przed wyjściem sprawdził rozkład – odjazd 14:18. Kiedy chwilę przed wskazaną godziną odjazdu pojawił się na przystanku zauważył, że autobus odjedzie z niego o 14:23. Mężczyzna był zaskoczony i zdenerwowany, że przez nieprawidłową informację będzie musiał dłużej w chłodzie czekać na autobus. Jednak zdziwił się, ponieważ autobus pojawił się jednak o 14:18.
„Jak to jest?” - pyta grudziądzanin, przecież 5 minut to bardzo duża rozbieżność czasowa. Mężczyzna zgadza się, że autobus może pojawić się na przystanku wcześniej czy później o minutę lub 2, jednak nie więcej. Mężczyzna postanowił podzielić się tym spostrzeżeniem z miejskim wydziałem transportu, jednak tam poinformowano go, że różnice są skutkiem wahań związanych z natężeniem ruchu, czy czasem oczekiwania pojazdów np. na światłach.
Takie rozwiązanie może niestety wprowadzać pasażerów w błąd. Wydział transportu poinformował nas, że takie rozwiązanie stosowane jest od dawna, a pasażerowie są informowani o możliwości rozbieżnosci większych niz standardowe 2 minuty. To oczywiste, że w godzinach szczytu czas przejazdu jest dłuższy, jednak dla zwiększenia komfortu pasażerów warto byłoby pomysleć o ujednoliceniu rozkładów dostępnych w internecie i na przystankach. Godziny odjazdów powinny być takie same, a ewentualne rozbieżności podane jako informacja dodatkowa.
Czy Wy również spotkaliście się z podobną sytuacją?
Wszystko byłoby w najlepszym porządku, gdyby nie jeden mały szczegół. Nasz czytelnik zauważył, że rozkłady jazdy znajdujące się na przystankach różnią się od tych dostępnych w sieci. Mężczyzna wybrał się pewnego razu na autobus, jak zwykle przed wyjściem sprawdził rozkład – odjazd 14:18. Kiedy chwilę przed wskazaną godziną odjazdu pojawił się na przystanku zauważył, że autobus odjedzie z niego o 14:23. Mężczyzna był zaskoczony i zdenerwowany, że przez nieprawidłową informację będzie musiał dłużej w chłodzie czekać na autobus. Jednak zdziwił się, ponieważ autobus pojawił się jednak o 14:18.
„Jak to jest?” - pyta grudziądzanin, przecież 5 minut to bardzo duża rozbieżność czasowa. Mężczyzna zgadza się, że autobus może pojawić się na przystanku wcześniej czy później o minutę lub 2, jednak nie więcej. Mężczyzna postanowił podzielić się tym spostrzeżeniem z miejskim wydziałem transportu, jednak tam poinformowano go, że różnice są skutkiem wahań związanych z natężeniem ruchu, czy czasem oczekiwania pojazdów np. na światłach.
Takie rozwiązanie może niestety wprowadzać pasażerów w błąd. Wydział transportu poinformował nas, że takie rozwiązanie stosowane jest od dawna, a pasażerowie są informowani o możliwości rozbieżnosci większych niz standardowe 2 minuty. To oczywiste, że w godzinach szczytu czas przejazdu jest dłuższy, jednak dla zwiększenia komfortu pasażerów warto byłoby pomysleć o ujednoliceniu rozkładów dostępnych w internecie i na przystankach. Godziny odjazdów powinny być takie same, a ewentualne rozbieżności podane jako informacja dodatkowa.
Czy Wy również spotkaliście się z podobną sytuacją?
PRZECZYTAJ JESZCZE
