Oskarowy wernisaż w Bibliotece

Fotogramy jakie powstawały wraz z rodziną i przyjaciółmi, którzy ochoczo pomagali autorowi, a wczoraj byli obecni na wernisażu są wynikiem pasji filmowej Adama Wydry. Podczas otwarcia wystawy wspominano także Pana Jerzego Rębisza, o którym autor prezentowanych prac mówił, że był tym, który zasiał w nim zarzewie do pasji filmowej.

To dzięki niemu - mówi Adam Wydra - mogłem moją pasję realizować, wspierał mnie na przestrzeni lat. 

Na fotogramach będących połączeniem wybranych scen filmowych przeniesionych na codzienność wczoraj mogliśmy zobaczyć najwięcej tych, które obrazują zajęcia domowe. W końcu to ich powtarzalność była - poza izolacją - szczególnie uciążliwa podczas kwarantanny.
Ta wyjątkowa wystawa jest nie tylko wyrazem wielkiej pomysłowości ich autora, ale także dowodem na to, że codzienność może być bardzo filmowa.