"Pijany" chodnik złapał równowagę

O feralnym chodniku pisaliśmy jakiś czas temu. Wtedy jego widok nie napawał optymizmem. Z drugiej jednak strony osoby z niezawodnym poczuciem humoru mogły na jego widok po prostu umrzeć ze śmiechu. Pejzaż – niewiarygodny. Wybrakowany chodnik, z ramą w postaci ułożonej już kostki brukowej i ze środkiem wypełnionym piaskiem. Jak gdyby ktoś w pośpiechu pozostawił to miejsce, a jedynym znakiem obecności ludzkich rąk był tylko i wyłącznie konkretny bałagan.

Od kilku dni pogoda pozwala na intensywne prace związane z porządkiem w mieście. Jakiś czas temu zabrano się za przycinanie krzewów i drzew. Teraz nadszedł czas na nierówne chodniki i wyrwy w drogach. Dziś zauważyliśmy robotników przy ul. 6 Marca. Miejmy nadzieję, że wkrótce chodnik odzyska wygląd z czasów swojej świetności.



Do niedawna ten chodnik swym wyglądem przypominał obraz nędzy i rozpaczy. (Fot. powyżej)







KK