A na stole baba z dziadem

Zgodnie z tradycją Święta rozpoczynają się wraz z nastaniem niedzieli palmowej. Zdaje się, że to nic nowego, a jednak, kiedyś palmy były wykonywane z gałązek wierzby, ozdobionych kwiatkami, mchem i ziołami. Wierzono również, że zjedzenie jednej poświęconej bazi przyniesie nam pomyślność przez kolejny rok. Wróżyło to również szybki napływ gotówki na nasze konta.

I teraz już wszystko pozamiatane

Nie zastanawialiście się nigdy, dlaczego sprzątacie na Święta? Zapewne większość z was z kwaśną miną brało odkurzacz do ręki, jednak musicie uwierzyć na słowo, nie ma to na celu uprzykrzania wam życia, a tylko wymiecenie z domu ostatnich oznak zimy.

Masz ochotę na pyszny, kwaśny żurek?

Niestety, będziesz musiał wylać go w sobotę. Inaczej, nie zakończysz Wielkiego Postu. Co za tym idzie, czekać Cię będzie umartwianie się przez cały rok.

Śledź za karę

Wreszcie po 40-u dniach postu nadszedł czas na pożegnanie się z zapewne znienawidzonym już śledziem. Tradycja daje ci więc możliwość, aby okrutnie się z nim rozprawić. Jak? To proste! Przybij go gwoździem do drzewa.

Uroda za bezcen

Czujesz się nieatrakcyjna? Twoja cera wymaga szczególnej pielęgnacji, ale nie wiesz jak się za to zabrać? Wybierz się do salonu kosmetycznego lub skorzystaj z rady naszych babć. Po ugotowaniu jajek na święconkę, nie wylewaj wody. Umyj w niej twarz, a piegi i niedoskonałości znikną.

Bez dziada Wielkanocy nie będzie

Na wielkanocnym stole nie może zabraknąć baby. A żeby się sama nie nudziła, musi towarzyszyć jej dziad, czyli mazurek. Teraz, kiedy już znacie kilka tajników Wielkanocy, wierzymy że zupełnie inaczej podejdziecie do świątecznych przygotowań.