Autobus stanął w płomieniach
Powodem awarii była blokada hamulców, które przez przegrzanie spowodowały pożar autobusu. Spaleniu uległy klocki i tarcze hamulcowe, co na szczęście nie wiąże się z dużymi kosztami usunięcia usterki.
Na miejsce przybyły dwie jednostki straży pożarnej i pomoc techniczna MZK. Akcja zakończyła się holowaniem pojazdu po godz. 18:00. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a tylko dym stwarzał wrażenie poważniejszej awarii.
Pamiętajcie, że w tak niesprzyjających warunkach pogodowych kierowcy MZK mają bardzo utrudnione zadanie żeby dowieźć Was wszędzie na czas.Zima to trudny czas dla wszystkich kierowców, szczególnie tych zawodowych.
Bardzo dziękujemy jednej z naszych czytelniczek, którą zaniepokoił widok dymiącego się autobusu. Dziękujemy również za przesłanie zdjęć, które zamieszczamy poniżej. Pamiętajcie, że Daj cynk jest właśnie dla Was.
(JAGA)