Czarne chmury nad Amber Gold
Czarne chmury nad Amber Gold
Nad Amber Gold zbierają się czarne chmury. W ostatnich dniach dużo mówiło się o OLT Express, które w błyskawiczny sposób skończyło swoją działalność. AG jako jeden z inwestorów zostało wzięte pod lupę. Wczoraj pisaliśmy Wam o opiniach na temat Amber Gold, które już funkcjonuje w opinii publicznej jako parabank. Więcej w artykule.
REKLAMA
Co to jest parabank?
Często mówi się o parabankach, ale nie wszyscy wiedzą czym one tak właściwie są i czy powinniśmy się ich bać. Można powiedzieć, że parabank, jest to firma, która działa poza systemem bankowym, ale to nie przestraszy potencjalnych inwestorów. Najważniejszą rzeczą wynikającą z tej informacji jest to, że składane w niej depozyty nie są objęte żadną gwarancją.
Wysokie oprocentowanie dla każdego?
Parabanki poza lokatami często udzielają również drobnych pożyczek, tzw. konsumenckich. Reklamy krzyczą do klienta zero formalności, bez zaświadczeń, bez historii BIK. W takim razie jakie są zasady selekcji? Czy faktycznie KAŻDY może wziąć kredyt?
Wysokie oprocentowanie chwalone w reklamach często dotyczy udzielonego kredytu. Zwykle roczna stopa procentowa w bankach sięga maksymalnie ok. 150%, a w parabankach nie ma ograniczenia. Bywa nawet, że RRSO sięga kilkudziesięciu tysięcy procent.
Klienci Amber Gold uciekają
Po kryzysie OLT Express, klienci Amber Gold bardzo się wystraszyli. Niestety z tego co się dzieje teraz, prawdopodobnie mieli rację. Zyski po ustalonym terminie powinny wpływać na konta klientów do 2 dni po wygaśnięciu lokaty. Początkowo firma tłumaczyła opóźnienie w wypłacie świadczeń problemami technicznymi i zmianami numerów kont. Po ostatnich wydarzeniach nikt już w to nie wierzy. Grupa niezadowolonych klientów powiększa się z każdą godziną. Ludzie zbierają wspólnie siły i planują zbiorowe złożenie pozwu przeciwko Amber Gold.
Chęć zysku za wszelką cenę
Finansiści od początku ostrzegali przed zbyt łatwym zyskiem. Biorąc pod uwagę, że złoto na przestrzeni ostatniego roku straciło ok. 15% na wartości, nie było możliwe obiecane 13% zysku z ulokowanych w nim środkach. Z wyliczeń wynika nieubłaganie, że jeżeli Amber Gold chciałoby się wywiązać z obietnic, musiałoby do każdej transakcji dopłacić ok. 30% z własnej kieszeni.
Często mówi się o parabankach, ale nie wszyscy wiedzą czym one tak właściwie są i czy powinniśmy się ich bać. Można powiedzieć, że parabank, jest to firma, która działa poza systemem bankowym, ale to nie przestraszy potencjalnych inwestorów. Najważniejszą rzeczą wynikającą z tej informacji jest to, że składane w niej depozyty nie są objęte żadną gwarancją.
Wysokie oprocentowanie dla każdego?
Parabanki poza lokatami często udzielają również drobnych pożyczek, tzw. konsumenckich. Reklamy krzyczą do klienta zero formalności, bez zaświadczeń, bez historii BIK. W takim razie jakie są zasady selekcji? Czy faktycznie KAŻDY może wziąć kredyt?
Wysokie oprocentowanie chwalone w reklamach często dotyczy udzielonego kredytu. Zwykle roczna stopa procentowa w bankach sięga maksymalnie ok. 150%, a w parabankach nie ma ograniczenia. Bywa nawet, że RRSO sięga kilkudziesięciu tysięcy procent.
Klienci Amber Gold uciekają
Po kryzysie OLT Express, klienci Amber Gold bardzo się wystraszyli. Niestety z tego co się dzieje teraz, prawdopodobnie mieli rację. Zyski po ustalonym terminie powinny wpływać na konta klientów do 2 dni po wygaśnięciu lokaty. Początkowo firma tłumaczyła opóźnienie w wypłacie świadczeń problemami technicznymi i zmianami numerów kont. Po ostatnich wydarzeniach nikt już w to nie wierzy. Grupa niezadowolonych klientów powiększa się z każdą godziną. Ludzie zbierają wspólnie siły i planują zbiorowe złożenie pozwu przeciwko Amber Gold.
Chęć zysku za wszelką cenę
Finansiści od początku ostrzegali przed zbyt łatwym zyskiem. Biorąc pod uwagę, że złoto na przestrzeni ostatniego roku straciło ok. 15% na wartości, nie było możliwe obiecane 13% zysku z ulokowanych w nim środkach. Z wyliczeń wynika nieubłaganie, że jeżeli Amber Gold chciałoby się wywiązać z obietnic, musiałoby do każdej transakcji dopłacić ok. 30% z własnej kieszeni.
PRZECZYTAJ JESZCZE