„Fotka” na żółtym. Możliwe?
Zatrzymuj się na czerwonym świetle, a mandat z pewnością do Ciebie nie trafi.
Pani Daria zwróciła się do naszej redakcji z informacją, że fotoradar przy ulicy Piłsudskiego robi zdjęcia samochodom przejeżdżających nie tylko na czerwonym świetle. Czy możliwe jest, że mandat trafi do kierowców jadących na żółtym? Aby rozwiać wszelkie wątpliwości zapytaliśmy straż miejską.
REKLAMA
Na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego, Mikołaja z Ryńska i Sikorskiego dziennie przejeżdża około 30 tys. pojazdów. W początkowym okresie działania urządzenia straż miejska wystawiała około 40 mandatów dziennie. Od chwili gdy kierowcy nauczyli się, że w tym miejscu należy zwrócić szczególną uwagę na przejazd przez skrzyżowanie, liczba ta zmalała do średnio dwóch dziennie, co jak informuje straż miejska w miesiącu daje liczbę 50-80 mandatów.
Mandat za prawidłową jazdę?
Podczas testowania fotoradaru zdarzały się sytuacje, że urządzenie wykonało „fotkę” kierowcom przejeżdżającym prawidłowo. Jednak jak zapewniają mundurowi obecnie nie ma możliwości aby zdjęcia robione były na innym niż czerwone światło. Mechanizm urządzenia jest sprzężony z sygnalizacją świetlną oraz specjalną pętlą indukcyjną, której zadaniem jest reakcja na przejazd na czerwonym świetle. W przypadku światła zielonego i żółtego do urządzenia nie dochodzi zasilanie, dlatego nie ma możliwości aby wykonało ono zdjęcie.
Mandat za prawidłową jazdę?
Podczas testowania fotoradaru zdarzały się sytuacje, że urządzenie wykonało „fotkę” kierowcom przejeżdżającym prawidłowo. Jednak jak zapewniają mundurowi obecnie nie ma możliwości aby zdjęcia robione były na innym niż czerwone światło. Mechanizm urządzenia jest sprzężony z sygnalizacją świetlną oraz specjalną pętlą indukcyjną, której zadaniem jest reakcja na przejazd na czerwonym świetle. W przypadku światła zielonego i żółtego do urządzenia nie dochodzi zasilanie, dlatego nie ma możliwości aby wykonało ono zdjęcie.
PRZECZYTAJ JESZCZE