Hendrix vs. Hendrix. Czy warto mierzyć się z legendą?

Wiele publikacji opisujących Leona Hendrixa, rozpoczyna się od informacji, iż jest On młodszym bratem Jimiego Hendrixa. Taka jest prawda, ale czy tylko z tego znany jest Leon?

Rysunki

Nie mówi się o tym, że Leon Hendrix jest przede wszystkim rysownikiem. Rysunki wychodzące spod Jego ręki, często przedstawiają Jimiego. Mówi, że tworzy je z potrzeby serca. Powstają impulsywnie, tak jak niespodziewanie w wieku 54 lat, postanowił nauczyć się gry na gitarze.

Grudziądz na liście miast

Łukasz Gorczyca, jeden z czołowych polskich basistów, od wielu lat współpracuje z muzykami z wielu zakątków Świata. Poprzednim razem, dzięki projektowi, z którym zjawił się w grudziądzkim klubie Akcent, mogliśmy podziwiać młodego i niezwykle utalentowanego muzyka Krissy`iego Matthews`a. Tym razem Łukasz przedstawił nam Leona Hendrixa i Chaza dePaolo. Na instrumentach perkusyjnych grał Tomasz Dominik.



Nieważne ile masz lat, ta muzyka łączy pokolenia

Na koncercie można było spotkać ludzi w różnym wieku. Pojawiło się sporo rodzin, również tych wielopokoleniowych. Każdy chciał przekonać się osobiście, jak na żywo zagra i zaśpiewa Hendrix. Niestety nie Jimi, ale Leon.



Chaz dePaolo na start

Początek koncertu, wiele osób dopiero zbliża się spokojnym krokiem do Rynku, który powoli się zapełnia. Pogoda dopisuje, chyba nawet zaskakując organizatorów, ponieważ scena usytuowana jest tak, że osoby stojące dalej razi Słońce, co utrudnia oglądanie Leona, ale również skupienie się na muzyce.



Na scenie pojawiają się Chaz dePaolo, Tomasz Dominik oraz Łukasz Gorczyca, którzy rozgrzewają grudziądzką publiczność. Rozbrzmiewa Foxy Lady. Na Rynku zebrała się już większa grupa ludzi, którzy bujają się w rytm muzyki. Nie może umknąć uwadze, widok wielu długowłosych mężczyzn z dziećmi na rękach, którzy wnikliwie obserwują każdy chwyt gitarowy i z pewnością, nie umknie im nawet najmniejszy błąd.



Dalej słyszymy Wild Thing, gdzie pod koniec zjawia się sam Leon Hendrix. Łapie za gitarę, śpiewa. Skłamaliby ci, którzy powiedzą, że gra jak brat. Skłamaliby ci, którzy powiedzieliby, że śpiewa jak Jimi. Ale czy ktokolwiek wierzył, że tak będzie?

W trakcie koncertu, mogliśmy posłuchać jeszcze wykonań takich utworów jak Red House, Purple Haze, Little Wing, Purple Flame, Hey Joe, Johny B. Good, Watchtower oraz Voodoo Child.



Spełnienie marzeń

Zgodnie z obietnicą, na scenie pojawił się również Michał Nowak, doceniony na warsztatach gitarowych prowadzonych przez Chaza dePaolo oraz Łukasza Gorczycę, kilka godzin przed koncertem, w klubie Akcent. Michał przyjechał na nie specjalnie z Irlandii.



Było inaczej, ale nie można powiedzieć, że źle

Leon nie gra jak Jimi, nie śpiewa jak Jimi, ale przecież nie będzie nam już dane zobaczyć Jimiego na żywo. Niestety, musimy sobie uświadomić, że nikt nie będzie taki jak On. Jednak patrząc na Leona stojącego na scenie, trudno było oprzeć się wrażeniu, że stoi tam Jego starszy brat, ponieważ są do siebie bardzo podobni, zarówno wizualnie jak i w zachowaniu na scenie. Trudno powiedzieć na ile jest to wyuczone, a na ile szczere, jednak warto było być na koncercie The Leon Hendrix Band w Grudziądzu.

Jeżeli chcecie wiedzieć, co zaskakuje Leona w Polsce, czy czuł obecność brata na scenie podczas grudziądzkiego koncertu i co Jimi robił Mu na kolację kiedy byli mali, zaglądajcie na portal. Odpowiedzi na te i inne pytania już wkrótce.

Więcej zdjęć z koncertu już jutro! Nie możecie tego przegapić.