IX nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej
IX nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej
W dniu dzisiejszym, w budynku Urzędu Miasta odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej. Tematem spotkania było uchwalenie Uchwały w sprawie powierzenia spółce MZK Sp. z o. o. w Grudziądzu obowiązku wynikającego z zadania własnego gminy dotyczącego letniego i zimowego utrzymania dróg.
REKLAMA
Sesja została zwołana na wniosek Prezydenta Grudziądza.
Przypomnijmy, że na poprzedniej sesji Rady Miasta zniesiono punkt dotyczący w/w ustawy. Powodem takiej decyzji była mało sprecyzowana analiza skutków ekonomicznych i finansowych oraz brak wnikliwej analizy i uzasadnienia uchwały. Według radnych grudziądzki PUM powinien również uczestniczyć w komisji przeprowadzającej analizę.
Jaki czas na wykonanie zadania?
- Miasto zamierza podpisać umowę na okres 10 lat i taki sam okres MZK przewiduje zaciągnięcie umowy z instytucją finansującą – informuje Wiceprezydent Grudziądza Marek Sikora.
Komisja, podczas której radni debatowali nad jej przyjęciem oraz rozwiewali na dany temat swoje wątpliwości, miała miejsce wczoraj. Pomimo tego dziś pytania radnych odnośnie podjęcia uchwały nie miały końca.
- To wiąże się z dużym ryzykiem – komentuje Radny Krzysztof Kosiński – podaje to pod wątpliwość i wyrażam swoją opinię na ten temat. Deklaruję, ze w tym przypadku będę głosował przeciwko podjęciu tej uchwały. Uważam, że to zbyt duży bagaż dla Miejskiego Zakładu Komunikacji – dodaje. Radny Kosiński w swej wypowiedzi poddał tez wątpliwości umiejętność negocjacji osoby za nią odpowiedzialnej z wykonawcą tego zlecenia.
„Prezydent mówi pierdoły”
Takie słowa padły w stronę Wiceprezydenta Marka Sikory z ust Radnego Łukasza Mizery.
- Nie będzie wolnego rynku w tej dziedzinie! To państwo, pomimo swej liberalnej etykietki, chcecie tą sprzedaż zamknąć – mówi.
Zlecenie tego zadania dla MZK, według Radnego, przerośnie władze naszego miasta, ponieważ wiąże się z ogromnymi kosztami, a jedynym argumentem „za” jest możliwość kontroli.
W ocenie partii, którą reprezentuje Łukasz Mizera podjęcie dzisiejszej uchwały nie jest najlepszą drogą ani rozwiązaniem.
Od słowa do słowa
„Lekką ręką” przyjęli jego wypowiedź radni partii przeciwnej, których zachowanie nie mogło obejść się bez komentarza.
- Tak jak było z wysypiskiem. W momencie, gdy ktoś nie zapłacił opłaty środowiskowej, a my musieliśmy ją potem oddawać. Wtedy nie byliście tacy uśmiechnięci, jak dzisiaj. Mam nadzieje, ze za 2 lata czy po następnej zimie te dziwne uśmiechy będą gościły na Państwa twarzach – mówi wzburzony Radny Łukasz Mizera.
Piłeczka odbita
W odpowiedzi na całą tę sytuację „piłeczkę” odbił Wiceprezydent Grudziądza.
- Wczoraj powiedział Pan na tej sali, że bardzo jest wdzięczny panu skarbnikowi i mojej osobie za udzielenie pewnego zakresu informacji. Dziś zmienia Pan zdanie....może kamery tak na Pana działają, ale nie mnie już to oceniać – komentuje Marek Sikora.
Trochę wymiany zdań, trochę znaczących uśmiechów, ale też trochę wyrazów aprobaty dla zadania, które miałoby wykonywać MZK.
W ostateczności jednak uchwała został podjęta. Teraz letnie i zimowe utrzymanie dróg należeć będzie do obowiązków Miejskiego Zakładu Komunikacji.
Ewel
Przypomnijmy, że na poprzedniej sesji Rady Miasta zniesiono punkt dotyczący w/w ustawy. Powodem takiej decyzji była mało sprecyzowana analiza skutków ekonomicznych i finansowych oraz brak wnikliwej analizy i uzasadnienia uchwały. Według radnych grudziądzki PUM powinien również uczestniczyć w komisji przeprowadzającej analizę.
Jaki czas na wykonanie zadania?
- Miasto zamierza podpisać umowę na okres 10 lat i taki sam okres MZK przewiduje zaciągnięcie umowy z instytucją finansującą – informuje Wiceprezydent Grudziądza Marek Sikora.
Komisja, podczas której radni debatowali nad jej przyjęciem oraz rozwiewali na dany temat swoje wątpliwości, miała miejsce wczoraj. Pomimo tego dziś pytania radnych odnośnie podjęcia uchwały nie miały końca.
- To wiąże się z dużym ryzykiem – komentuje Radny Krzysztof Kosiński – podaje to pod wątpliwość i wyrażam swoją opinię na ten temat. Deklaruję, ze w tym przypadku będę głosował przeciwko podjęciu tej uchwały. Uważam, że to zbyt duży bagaż dla Miejskiego Zakładu Komunikacji – dodaje. Radny Kosiński w swej wypowiedzi poddał tez wątpliwości umiejętność negocjacji osoby za nią odpowiedzialnej z wykonawcą tego zlecenia.
„Prezydent mówi pierdoły”
Takie słowa padły w stronę Wiceprezydenta Marka Sikory z ust Radnego Łukasza Mizery.
- Nie będzie wolnego rynku w tej dziedzinie! To państwo, pomimo swej liberalnej etykietki, chcecie tą sprzedaż zamknąć – mówi.
W ocenie partii, którą reprezentuje Łukasz Mizera podjęcie dzisiejszej uchwały nie jest najlepszą drogą ani rozwiązaniem.
Od słowa do słowa
„Lekką ręką” przyjęli jego wypowiedź radni partii przeciwnej, których zachowanie nie mogło obejść się bez komentarza.
- Tak jak było z wysypiskiem. W momencie, gdy ktoś nie zapłacił opłaty środowiskowej, a my musieliśmy ją potem oddawać. Wtedy nie byliście tacy uśmiechnięci, jak dzisiaj. Mam nadzieje, ze za 2 lata czy po następnej zimie te dziwne uśmiechy będą gościły na Państwa twarzach – mówi wzburzony Radny Łukasz Mizera.
Piłeczka odbita
W odpowiedzi na całą tę sytuację „piłeczkę” odbił Wiceprezydent Grudziądza.
- Wczoraj powiedział Pan na tej sali, że bardzo jest wdzięczny panu skarbnikowi i mojej osobie za udzielenie pewnego zakresu informacji. Dziś zmienia Pan zdanie....może kamery tak na Pana działają, ale nie mnie już to oceniać – komentuje Marek Sikora.
Trochę wymiany zdań, trochę znaczących uśmiechów, ale też trochę wyrazów aprobaty dla zadania, które miałoby wykonywać MZK.
W ostateczności jednak uchwała został podjęta. Teraz letnie i zimowe utrzymanie dróg należeć będzie do obowiązków Miejskiego Zakładu Komunikacji.
Ewel
PRZECZYTAJ JESZCZE