Katarzynom i Misiom wszystkiego najlepszego!
Dziś swoje święto mają Katarzyny i Misie. Wszystkiego najlepszego!
Właściwie każdy dzień w kalendarzu jest wyjątkowy, wyznacza bowiem inne, szczególne święto. Dziś swój dzień mają Katarzyny i Misie.
REKLAMA
Misiowe święto jest różnie obchodzone we wielu miastach na terenie kraju. W Niektórych regionach bardziej hucznie, w innych zaś nieco skromniej. W Grudziądzu Święto Misia to już tradycja. W ubiegłym roku dzieci i misie spotkali się w auli Centrum Kształcenia Ustawicznego. Nie zabrakło wesołych wierszyków i piosenek. Na urodzinową imprezę przybyło wielu gości: Kubuś Puchatek, Kammi z Gumisiów, Miś Czarodziej, Misiowa Księżniczka i wielu innych bohaterów Misiowego Świata.
- Do dzisiaj pamiętam misia, którego dostałam kiedyś od kogoś znajomego. Miś był wyjątkowy, bo w tamtym czasie, tj. Kiedy miałam 4 czy 5 lat, był dużo większy ode mnie. Zabieranie go ze sobą na spacery ze względu na jego rozmiary było niestety dość uciążliwe, ale to chyba właśnie dlatego tę zabawkę zapamiętałam najbardziej – opowiada Monika.
Święto Pluszowego Misia jest wyjątkowe. Dotyczy bowiem wszystkich, zarówno dzieci jak i dorosłych. Każdy z nas miał przecież kiedyś swoją ulubioną przytulankę: z klapniętym uszkiem, niesforną czupryną, potarganym ubrankiem. Właśnie takie misie są najbardziej kochane przez dzieci. Życzymy Wam, żebyście zawsze pamiętali o chwilach z dzieciństwa, w których te zabawki odgrywały najważniejszą rolę.
Dziś swój dzień mają również Katarzyny. Czy zastanawialiście się kiedyś, jakie jest powiązanie pomiędzy kobietami o tym imieniu, a pluszową, małą zabawką? Otóż w wigilię św. Katarzyny, w nocy z 24 na 25 listopada panowie porzucają myślenie o dziecinnych zabawach, spotykają się i próbują wywróżyć imię przyszłej narzeczonej, wierząc zgodnie ze staropolskim porzekadłem, że w noc św. Katarzyny pod poduszką są dziewczyny. Jednak niezależnie od tego, jak wiele w tym prawdy, dziś zarówno Misiom jak i Kasiom należą się zasłużone "Sto lat!".
- Do dzisiaj pamiętam misia, którego dostałam kiedyś od kogoś znajomego. Miś był wyjątkowy, bo w tamtym czasie, tj. Kiedy miałam 4 czy 5 lat, był dużo większy ode mnie. Zabieranie go ze sobą na spacery ze względu na jego rozmiary było niestety dość uciążliwe, ale to chyba właśnie dlatego tę zabawkę zapamiętałam najbardziej – opowiada Monika.
Święto Pluszowego Misia jest wyjątkowe. Dotyczy bowiem wszystkich, zarówno dzieci jak i dorosłych. Każdy z nas miał przecież kiedyś swoją ulubioną przytulankę: z klapniętym uszkiem, niesforną czupryną, potarganym ubrankiem. Właśnie takie misie są najbardziej kochane przez dzieci. Życzymy Wam, żebyście zawsze pamiętali o chwilach z dzieciństwa, w których te zabawki odgrywały najważniejszą rolę.
Dziś swój dzień mają również Katarzyny. Czy zastanawialiście się kiedyś, jakie jest powiązanie pomiędzy kobietami o tym imieniu, a pluszową, małą zabawką? Otóż w wigilię św. Katarzyny, w nocy z 24 na 25 listopada panowie porzucają myślenie o dziecinnych zabawach, spotykają się i próbują wywróżyć imię przyszłej narzeczonej, wierząc zgodnie ze staropolskim porzekadłem, że w noc św. Katarzyny pod poduszką są dziewczyny. Jednak niezależnie od tego, jak wiele w tym prawdy, dziś zarówno Misiom jak i Kasiom należą się zasłużone "Sto lat!".
PRZECZYTAJ JESZCZE