Kilka powodów do męskiego uśmiechu
Dobra dawka humoru na co dzień bardzo wskazana dla zdrowia każdego mężczyzny
Facet też lubi się pośmiać, w szczególności, gdy non stop zajęty jest pracą. Zajrzyj do poniższego artykułu, a na pewno cię rozbawi.
REKLAMA
Jakie dowcipy lubią mężczyźni? Okazuje się, że najwięcej kawałów opowiadają o blondynkach, pracy oraz tych w stylu „przychodzi wstawiony facet do domu…” My też mamy dla Was parę powodów do śmiechu. Oto one:
1.
Wchodzi Eskimos do baru i mówi:
- Poproszę Wisky!
- Z lodem?
- Nawet mnie nie denerwuj!
2.
Chińska restauracja:
- Panie Wu. To danie jest rewelacyjne! No po prostu pyszne! Co się na nie składa?
- Czipsy.
- Naprawdę?! Ale przecież ja tu widzę mięso!
- No przecież mówić. Czi psy.
3.
Kobieta dzwoni do warsztatu samochodowego:
- Hallo? Proszę pana, coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste...
Mechanik na to:
- To olej.
Kobieta:
- OK. To olewam.
4.
Rozmowa dwojga małżonków.
Mąż:
- Kochanie, może wybralibyśmy się na romantyczny spacer?
Żona:
- A nie mogłeś sobie kupić tego piwa wracając z pracy?
5.
Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami siedzi żona.
- No weź Andrzej, puść mnie na chwile do komputera, teraz ja sobie posurfuje po Internecie?
Mąż:
- No do diabła! Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki, kiedy zmywasz naczynia?
Tego typu powodów do uśmiechu jest znacznie więcej, czego i Wam drodzy mężczyźni życzymy.
1.
Wchodzi Eskimos do baru i mówi:
- Poproszę Wisky!
- Z lodem?
- Nawet mnie nie denerwuj!
2.
Chińska restauracja:
- Panie Wu. To danie jest rewelacyjne! No po prostu pyszne! Co się na nie składa?
- Czipsy.
- Naprawdę?! Ale przecież ja tu widzę mięso!
- No przecież mówić. Czi psy.
3.
Kobieta dzwoni do warsztatu samochodowego:
- Hallo? Proszę pana, coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste...
- To olej.
Kobieta:
- OK. To olewam.
4.
Rozmowa dwojga małżonków.
Mąż:
- Kochanie, może wybralibyśmy się na romantyczny spacer?
Żona:
- A nie mogłeś sobie kupić tego piwa wracając z pracy?
5.
Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami siedzi żona.
- No weź Andrzej, puść mnie na chwile do komputera, teraz ja sobie posurfuje po Internecie?
Mąż:
- No do diabła! Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki, kiedy zmywasz naczynia?
Tego typu powodów do uśmiechu jest znacznie więcej, czego i Wam drodzy mężczyźni życzymy.
PRZECZYTAJ JESZCZE