Królewna Śnieżka i łowca: bo to zła kobieta była
(fot. oficjalna strona filmu: www.snowwhiteandthehuntsman.com)
Dawno, dawno temu, w dalekiej krainie było królestwo, którym rządził dobry król. Sielanka skończyła się jednak wraz ze śmiercią jego małżonki i zajęciem jej miejsca przez złą kobietę – macochę Śnieżki, której celem było zabicie piękniejszej od siebie. Najnowsza wersja klasycznej bajki braci Grimm nie jest z pewnością historią dla małych dzieci, jednak dzięki doskonałej kreacji Charlize Theron może się podobać. Szczegóły poniżej.
REKLAMA
Opowieść o pięknej Śnieżce zna chyba każdy z nas. Gdy byliśmy dziećmi mama czytała nam bajkę na dobranoc. Tym razem jednak najnowsza wersja „Królewny Śnieżki i łowcy” nie jest spokojną historią do poduszki. Świat stworzony przez Ruperta Sandersa zaskakuje, a fabuła filmu odbiega od powszechnie znanej baśni. Zła macocha (Charlize Theron) przejmuje władzę w królestwie, którym do tej pory rządził wspaniały król. Śnieżkę (Kristen Stewart), prawowitą następczynię tronu zamyka na wiele lat w zamkowej wieży, a sama zabija poddanych wysysając z nich piękno i młodość. Gdy Śnieżka osiąga pełnoletność staje się największym wrogiem królowej. Tylko ona jest piękniejsza i tylko ona może zagrozić królowej w nieśmiertelnym panowaniu nad światem. Królowa bez wahania decyduje się zabić Królewnę. Szantażem i kłamstwem namawia łowcę (Chris Hemsworth) do zgładzenia dziewczyny. Ten jednak ratuje Śnieżkę - na dodatek - ucząc ją sztuki walki, którą Królewna wykorzysta w ostatecznym starciu ze Złą Królową.
Bajka z happy endem?
Schemat klasycznej bajki jest dość znany. Królewna spotyka siedmiu krasnoludków, połyka zatrute jabłko, a ze szponów śmierci ratuje ją pocałunek księcia. Tym razem jednak historia wygląda nieco inaczej. Książe będzie, krasnoludki i owszem, a pocałunek? Czy królewnę uratuje książe na białym rumaku? „Królewna Śnieżka i łowca” to bajka XXI wieku, a górę nad historią biorą efekty specjalne, choć trzeba przyznać, że poprawiają one całokształt oglądania filmu.
Na podkreślenie zasługuje również doskonała kreacja Złej Królowej, w której rolę wcieliła się Charlize Theron znana z takich filmów, jak: „Słodki listopad”, „Hancock” czy „Monster”. Tym razem aktorka przekazała widzom wspaniałe emocje, pomimo że negatywne, idealnie nadające postaci charakteru.
Nasza ocena: 4
Film „Królewna Śnieżka i łowca” obejrzycie na dużym ekranie w Centrum Filmowym Helios. Zapraszamy.






(fot. oficjalna strona filmu: www.snowwhiteandthehuntsman.com)
Bajka z happy endem?
Schemat klasycznej bajki jest dość znany. Królewna spotyka siedmiu krasnoludków, połyka zatrute jabłko, a ze szponów śmierci ratuje ją pocałunek księcia. Tym razem jednak historia wygląda nieco inaczej. Książe będzie, krasnoludki i owszem, a pocałunek? Czy królewnę uratuje książe na białym rumaku? „Królewna Śnieżka i łowca” to bajka XXI wieku, a górę nad historią biorą efekty specjalne, choć trzeba przyznać, że poprawiają one całokształt oglądania filmu.
Na podkreślenie zasługuje również doskonała kreacja Złej Królowej, w której rolę wcieliła się Charlize Theron znana z takich filmów, jak: „Słodki listopad”, „Hancock” czy „Monster”. Tym razem aktorka przekazała widzom wspaniałe emocje, pomimo że negatywne, idealnie nadające postaci charakteru.
Nasza ocena: 4
Film „Królewna Śnieżka i łowca” obejrzycie na dużym ekranie w Centrum Filmowym Helios. Zapraszamy.






(fot. oficjalna strona filmu: www.snowwhiteandthehuntsman.com)
PRZECZYTAJ JESZCZE