List od czytelnika: Janusz Dzięcioł wygrał
W tym tygodniu prezentujemy list od Pana Wojciecha.
Odetchnąłem z ulgą, chociaż wewnętrzny głos stale mi podpowiadał, że będzie dobrze. Janusz Dzięcioł wygrał - pisze Pan Wojciech.
REKLAMA
Ciekawe, jak czują się partyjni koledzy, którzy kładli kłody pod nogi, krytykowali jego sposób postępowania, krytykowali Go za to, że potrafił krytykować, że potrafił wytknąć błędy i wskazywać kolegom, nawet tym wyżej postawionym, że coś jest źle, że trzeba inaczej, bo najważniejszy jest człowiek, czyli wyborca.
Nie wiem, czy inni są tego tak samo świadomi, że praca parlamentarzysty jest oparta na zaufaniu, jakim danego posła, czy senatora obdarzyli wyborcy i pomimo tego, że muszą realizować program partii, to jednocześnie wszystkie ich poczynania znajdują swój początek w zwykłym obywatelu. To dla niego wykonują swoją pracę globalnie, bądź indywidualnie. Mają zawsze dostrzegać potrzeby społeczeństwa, realizując kierunki wskazywane przez dane ugrupowanie polityczne, ale środkami, które w żaden sposób nie mogą krzywdzić.
I Janusz Dzięcioł to wszystko wie i realizuje. Najważniejszy jest człowiek. Może to jednak wiedzieć tylko ktoś, kto będąc posłem, pozostał człowiekiem.
Autor: Wojciech Ostrowski
Drodzy czytelnicy! Chcielibyście poinformować innych o czymś ważnym, podzielić się swoją opinią na jakimś temat? Swoje spostrzeżenia przesyłajcie na adres: redakcja@twoje-miasto.pl. Ciekawsze wypowiedzi będziemy publikować na łamach portalu w formie listu.
Nie wiem, czy inni są tego tak samo świadomi, że praca parlamentarzysty jest oparta na zaufaniu, jakim danego posła, czy senatora obdarzyli wyborcy i pomimo tego, że muszą realizować program partii, to jednocześnie wszystkie ich poczynania znajdują swój początek w zwykłym obywatelu. To dla niego wykonują swoją pracę globalnie, bądź indywidualnie. Mają zawsze dostrzegać potrzeby społeczeństwa, realizując kierunki wskazywane przez dane ugrupowanie polityczne, ale środkami, które w żaden sposób nie mogą krzywdzić.
I Janusz Dzięcioł to wszystko wie i realizuje. Najważniejszy jest człowiek. Może to jednak wiedzieć tylko ktoś, kto będąc posłem, pozostał człowiekiem.
Autor: Wojciech Ostrowski
Drodzy czytelnicy! Chcielibyście poinformować innych o czymś ważnym, podzielić się swoją opinią na jakimś temat? Swoje spostrzeżenia przesyłajcie na adres: redakcja@twoje-miasto.pl. Ciekawsze wypowiedzi będziemy publikować na łamach portalu w formie listu.
PRZECZYTAJ JESZCZE