NOCLEGI
ROZKŁADY
Marta wie, jak ulepszyć Grudziądz
Praca dyplomowa Marty Koniczuk, absolwentki gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych zdobyła główną nagrodę w konkursie na prace magisterskie i doktorskie związane z Wisłą. Praca zatytułowana „Misterium natury. Koncepcja zagospodarowania Błoni Nadwiślańskich w Grudziądzu” spodobała się nie tylko jurorom konkursu, ale także zdobyła uznanie w grudziądzkim Ratuszu.
REKLAMA
Autorce obiecano zorganizowanie wystawy, dzięki której mieszkańcy miasta także mogliby zapoznać się z projektem zagospodarowania grudziądzkiego nabrzeża. Ta jednak nigdy nie doszła do skutku. Telefon Marty milczy bowiem jak zaklęty.
Ramię w ramię z naturą
Projekt absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku zakładał istotne zmiany. Marta bazowała na naturze i to na jej fundamentach budowała nowy wygląd grudziądzkich Błoni. Studentka podzieliła nabrzeże Wisły na osiem odmiennych stref: ruchu, wspólnoty ognia, żywej wody, szumiących traw, dynamicznej strugi wody, symbiozy kultury z wodą, żywiołu ujarzmionego, a także rzeki zapomnienia. Warto dodać, że każda strefa pełni inną funkcję i każdą z nich porasta inna, konkretna roślinność.
Projekt zakłada budowę Teatru Letniego, który byłby usytuowany u podnóży spichrzy. Jak tłumaczy Marta, miejsca widowni byłyby wcięte w naturalną murawę skarpy. Ponadto, zadaszenie sezonowe nie ingerowałoby w okoliczną przestrzeń, ponieważ byłoby zakładane latem a zdejmowane na jesieni. Ponadto projekt przewiduje między innymi budowę torów dla rowerów górskich, a także tras ekstremalnych, altany pokrytej bluszczem, punktów widokowych oraz ścieżek dla pieszych.
Innowacyjny pomysł
Ciekawym rozwiązaniem, jakie znalazło się w pracy Marty jest propozycja zorganizowania widowiska na terenie Błoni. - Mój autorski pomysł na animację wraz z muzyką, wyświetlaną na murach spichlerzy, mógłby dać początek myśleniu o corocznym festiwalu "ruchomych obrazów" podczas którego co roku prezentowano by inny pokaz – opowiada dziewczyna.
Tego typu imprezy z pewnością każdorazowo przyciągnęłyby sporą widownię spoza miasta. Grudziądz miałby więc szansę na turystyczny rozwój. Gratulujemy Marcie doskonałego pomysłu i czekamy na wystawę przedstawiającą jej projekt. Miejmy nadzieję, że zostanie zrealizowana.
KK
Ramię w ramię z naturą
Projekt absolwentki Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku zakładał istotne zmiany. Marta bazowała na naturze i to na jej fundamentach budowała nowy wygląd grudziądzkich Błoni. Studentka podzieliła nabrzeże Wisły na osiem odmiennych stref: ruchu, wspólnoty ognia, żywej wody, szumiących traw, dynamicznej strugi wody, symbiozy kultury z wodą, żywiołu ujarzmionego, a także rzeki zapomnienia. Warto dodać, że każda strefa pełni inną funkcję i każdą z nich porasta inna, konkretna roślinność.
Projekt zakłada budowę Teatru Letniego, który byłby usytuowany u podnóży spichrzy. Jak tłumaczy Marta, miejsca widowni byłyby wcięte w naturalną murawę skarpy. Ponadto, zadaszenie sezonowe nie ingerowałoby w okoliczną przestrzeń, ponieważ byłoby zakładane latem a zdejmowane na jesieni. Ponadto projekt przewiduje między innymi budowę torów dla rowerów górskich, a także tras ekstremalnych, altany pokrytej bluszczem, punktów widokowych oraz ścieżek dla pieszych.
Innowacyjny pomysł
Ciekawym rozwiązaniem, jakie znalazło się w pracy Marty jest propozycja zorganizowania widowiska na terenie Błoni. - Mój autorski pomysł na animację wraz z muzyką, wyświetlaną na murach spichlerzy, mógłby dać początek myśleniu o corocznym festiwalu "ruchomych obrazów" podczas którego co roku prezentowano by inny pokaz – opowiada dziewczyna.
Tego typu imprezy z pewnością każdorazowo przyciągnęłyby sporą widownię spoza miasta. Grudziądz miałby więc szansę na turystyczny rozwój. Gratulujemy Marcie doskonałego pomysłu i czekamy na wystawę przedstawiającą jej projekt. Miejmy nadzieję, że zostanie zrealizowana.
KK
PRZECZYTAJ JESZCZE
