Municypalni świętowali w Ratuszu
Henryk Januszewski i Krzysztof Piszewski to dwoje z 54 grudziądzkich strażników miejskich. Dziś w Refektarzu funkcjonariusze wzięli udział w uroczystości z okazji Święta Straży Miejskiej.
Urząd Miasta był dzisiaj najbezpieczniejszym miejscem w Grudziądzu. Wojsko, Policja, Służby Więzienne oraz strażacy przybyli do Ratusza, żeby złożyć życzenia strażnikom miejskim z okazji ich święta.
REKLAMA
Straż Miejska należy do jednych z najczęściej krytykowanych przez opinię publiczną zawodów. Praca ta bowiem kojarzy się przede wszystkim z mandatami za źle zaparkowany samochód lub brak kagańca dla psa. Rzeczywistość jest jednak inna, a strażnicy nierzadko strzegąc porządku w mieście narażeni są na sytuacje stresujące i wymagające poświęcenia. 29 sierpnia wpisał się w kalendarze jako święto Straży Miejskiej. To doskonała okazja do podsumowań oraz refleksji.
Grudziądzkie ulice patroluje 54 strażników. Wśród funkcjonariuszy swoje miejsce znalazły także kobiety. Co strażnikom daje najwięcej radości z wykonywanej pracy? – Satysfakcję przynosi poprawa bezpieczeństwa mieszkańców – mówi Henryk Januszewski, zastępca komendanta straży miejskiej. Jednak to nie wszystko. Strażnicy cieszą się także z coraz większego zaufania, jakim darzą ich grudziądzanie. Jaką miarą jest ono mierzone? – Co roku jest coraz więcej interwencji zgłaszanych do strażników. I to jest największa satysfakcja – dodaje.
Do obowiązków funkcjonariuszy Straży Miejskiej należy między innymi ochrona spokoju i porządku w miejscach publicznych, ochrona obiektów komunalnych i urządzeń użyteczności publicznej oraz inicjowanie i uczestniczenie w działaniach mających na celu zapobieganie popełnianiu przestępstw i wykroczeń.
Strażnicy awansowali
Krzysztof Piszewski pełni w Straży Miejskiej funkcję oskarżyciela. Jak mówi, w jego pracy najtrudniejsze jest uzmysłowienie zatrzymanym osobom, że źle postępują. – To jest trudne, ponieważ nie wszyscy to rozumieją – przekonuje jego kolega z komendy, Henryk Januszewski. Jest jeszcze jedna kwestia, która przysparza strażnikom problemów. – Coraz większa ilość spraw. To niesie największe trudności – mówi Krzysztof Piszewski.
Podczas uroczystości w Refektarzu Urzędu Miejskiego strażnikom gratulacje przekazali przedstawiciele Wojska, Policji, Straży Pożarnej, a także Służby Więziennej. Ponadto trzech z nich otrzymało z rąk wiceprezydenta Marka Sikory awanse na wyższe stopnie zawodowe, a czterech innych listy gratulacyjne.
Grudziądzkie ulice patroluje 54 strażników. Wśród funkcjonariuszy swoje miejsce znalazły także kobiety. Co strażnikom daje najwięcej radości z wykonywanej pracy? – Satysfakcję przynosi poprawa bezpieczeństwa mieszkańców – mówi Henryk Januszewski, zastępca komendanta straży miejskiej. Jednak to nie wszystko. Strażnicy cieszą się także z coraz większego zaufania, jakim darzą ich grudziądzanie. Jaką miarą jest ono mierzone? – Co roku jest coraz więcej interwencji zgłaszanych do strażników. I to jest największa satysfakcja – dodaje.
Do obowiązków funkcjonariuszy Straży Miejskiej należy między innymi ochrona spokoju i porządku w miejscach publicznych, ochrona obiektów komunalnych i urządzeń użyteczności publicznej oraz inicjowanie i uczestniczenie w działaniach mających na celu zapobieganie popełnianiu przestępstw i wykroczeń.
Strażnicy awansowali
Krzysztof Piszewski pełni w Straży Miejskiej funkcję oskarżyciela. Jak mówi, w jego pracy najtrudniejsze jest uzmysłowienie zatrzymanym osobom, że źle postępują. – To jest trudne, ponieważ nie wszyscy to rozumieją – przekonuje jego kolega z komendy, Henryk Januszewski. Jest jeszcze jedna kwestia, która przysparza strażnikom problemów. – Coraz większa ilość spraw. To niesie największe trudności – mówi Krzysztof Piszewski.
Podczas uroczystości w Refektarzu Urzędu Miejskiego strażnikom gratulacje przekazali przedstawiciele Wojska, Policji, Straży Pożarnej, a także Służby Więziennej. Ponadto trzech z nich otrzymało z rąk wiceprezydenta Marka Sikory awanse na wyższe stopnie zawodowe, a czterech innych listy gratulacyjne.
PRZECZYTAJ JESZCZE