NOCLEGI
ROZKŁADY
Niewłaściwa karta płatnicza równa się brak zakupów
Nie każdą kartą zapłacisz za zakupy
Nadchodzą czasy, w których może się okazać, że twoja karta płatnicza nie jest akceptowana w sklepach. Celem uniknięcia wysokich prowizji płaconych do banków, sklep będzie miał prawo do wyboru, które karty chce obsługiwać.
REKLAMA
Może okazać się, że karta x lub y nie jest akceptowana w większości np. sklepów spożywczych czy marketów. Bez gotówki w ręku nie zrobisz więc zakupów. Małe sklepiki zazwyczaj nie mają z tym problemu, ale sieciówki mogą być poważnie zagrożone. Czym? Spadkiem klientów.
Jeżeli markety wezmą udział w tym „przedsięwzięciu”, część naszego społeczeństwa nie będzie mogła w nich płacić kartą, co jest bardzo wygodne. Mogą więc ruszyć na zakupy tam, gdzie będą mogli dokonać transakcji. Jednak zmiany te będzie regulować ustawa, ponieważ bez niej cały plan jest niemożliwy do zrealizowania. Nowelizacja przygotowana została przez PiS, Solidarna Polska, PSL i Ruch Palikota. Do nich włącza się również Narodowy Bank Polski.
W naszym kraju prowizja, jaką ponoszą sklepy za każdą transakcję kartą płatniczą jest najwyższa w Europie. NBP namawiał organizacje , aby obniżyły prowizje. „Zagroził”, ze jeżeli tego nie zrobią zgodzi się na nowelizację ustawy i zmiany w niej zachodzące.
W wielu sklepach można spotkać informacje „płatne kartą od 20 zł”, co zarówno nie jest zgodne z prawem, ale jest przepisem wewnętrznym danego punktu dla uniknięcia wysokich prowizji odprowadzanych nawet już od 2 zł. Nic więc dziwnego, że punkty handlowe wolałyby płacić bankom mniej.
Na decyzję w tej sprawie jeszcze chwilę poczekamy.
Jeżeli markety wezmą udział w tym „przedsięwzięciu”, część naszego społeczeństwa nie będzie mogła w nich płacić kartą, co jest bardzo wygodne. Mogą więc ruszyć na zakupy tam, gdzie będą mogli dokonać transakcji. Jednak zmiany te będzie regulować ustawa, ponieważ bez niej cały plan jest niemożliwy do zrealizowania. Nowelizacja przygotowana została przez PiS, Solidarna Polska, PSL i Ruch Palikota. Do nich włącza się również Narodowy Bank Polski.
W naszym kraju prowizja, jaką ponoszą sklepy za każdą transakcję kartą płatniczą jest najwyższa w Europie. NBP namawiał organizacje , aby obniżyły prowizje. „Zagroził”, ze jeżeli tego nie zrobią zgodzi się na nowelizację ustawy i zmiany w niej zachodzące.
W wielu sklepach można spotkać informacje „płatne kartą od 20 zł”, co zarówno nie jest zgodne z prawem, ale jest przepisem wewnętrznym danego punktu dla uniknięcia wysokich prowizji odprowadzanych nawet już od 2 zł. Nic więc dziwnego, że punkty handlowe wolałyby płacić bankom mniej.
Na decyzję w tej sprawie jeszcze chwilę poczekamy.
PRZECZYTAJ JESZCZE
