Nowy Rok – nowy VAT
W nowym roku czekają nas większe wydatki. Podstawowa stawka VAT-u zostanie podwyższona o 1%. Natomiast podatek od ubrań i butów dziecięcych ze „skromnych” 7% wzrośnie do 23%. Co na to rodzice?
REKLAMA
W tegoroczną sylwestrową noc wraz ze starym rokiem pożegnamy niższy podatek VAT. Z dniem 1 stycznia 2011 roku w Polsce zacznie obowiązywać nowy – 23% VAT. Dodajmy, że do tej pory podstawowa stawka VAT-u wynosiła 22%. Największe podwyżki dotkną rodziców - ubrania i buty dla najmłodszych podrożeją o ponad 13 procent. Dlaczego aż o tyle? Wcześniej rzeczy dla dzieci objęte były niższym, bo tylko 7% podatkiem. Czy w takim razie jeszcze przed nowym, 2011 rokiem sklepy z odzieżą dla dzieci czeka zakupowy boom?
Sklepy z odzieżą dziecięcą czeka zakupowy boom?
Wiem o podwyżkach i kupiłam już kombinezon dla wnuka – wolałam zrobić to teraz, bo później nie chcę przepłacać. Wydałam niecałe 100 zł, w przyszłym roku byłby pewnie dużo droższy– Opowiada Marianna, babcia 6 letniego Kacpra, którą spotkaliśmy na zakupach w jednym z grudziądzkich sklepów z odzieżą dziecięcą. Czy rzeczywiście teraz, kiedy obowiązuje jeszcze stara stawka VAT-u, ale nad rodzicami już snuje się widmo podwyżek, sklepy z ubraniami dla najmłodszych cieszą się większym zainteresowaniem? Ludzie robią zakupy jak zwykle. Trudno to ocenić, bo przed świętami zawsze sprzedaje się wszystkiego więcej. – Komentuje pracownica działu tekstylnego w jednym z grudziądzkich supermarketów.
Nowy, 2011 rok nie wszyscy powitają w szampańskich nastrojach. Jednak to, że rodzice nie są zadowoleni z zapowiedzianych podwyżek z pewnością nikogo nie dziwi. W przyszłym roku do każdych 100 zł. wydanych, np. na buty dla dzieci zamiast 7 zł dołożymy 23 zł. podatku. I to ma być niby ta cała polityka prorodzinna? Z tego, co widać matkom raczej nie ułatwia się życia.” – Mówi Agnieszka, mieszkanka Śródmieścia.
Jaki będzie przyszły rok? Zobaczymy. Jedno już jest pewne – w Polsce nowy rok oznacza nowe, w dodatku większe wydatki.
Sklepy z odzieżą dziecięcą czeka zakupowy boom?
Wiem o podwyżkach i kupiłam już kombinezon dla wnuka – wolałam zrobić to teraz, bo później nie chcę przepłacać. Wydałam niecałe 100 zł, w przyszłym roku byłby pewnie dużo droższy– Opowiada Marianna, babcia 6 letniego Kacpra, którą spotkaliśmy na zakupach w jednym z grudziądzkich sklepów z odzieżą dziecięcą. Czy rzeczywiście teraz, kiedy obowiązuje jeszcze stara stawka VAT-u, ale nad rodzicami już snuje się widmo podwyżek, sklepy z ubraniami dla najmłodszych cieszą się większym zainteresowaniem? Ludzie robią zakupy jak zwykle. Trudno to ocenić, bo przed świętami zawsze sprzedaje się wszystkiego więcej. – Komentuje pracownica działu tekstylnego w jednym z grudziądzkich supermarketów.
Nowy, 2011 rok nie wszyscy powitają w szampańskich nastrojach. Jednak to, że rodzice nie są zadowoleni z zapowiedzianych podwyżek z pewnością nikogo nie dziwi. W przyszłym roku do każdych 100 zł. wydanych, np. na buty dla dzieci zamiast 7 zł dołożymy 23 zł. podatku. I to ma być niby ta cała polityka prorodzinna? Z tego, co widać matkom raczej nie ułatwia się życia.” – Mówi Agnieszka, mieszkanka Śródmieścia.
Jaki będzie przyszły rok? Zobaczymy. Jedno już jest pewne – w Polsce nowy rok oznacza nowe, w dodatku większe wydatki.
PRZECZYTAJ JESZCZE