Oko wielkiego brata patrzy. Gagatek zatrzymany
(fot. archiwum)
Myślał, że próba kradzieży aparatu fotograficznego wartego ponad 2 tys. złotych ujdzie mu na sucho. Przeliczył się. Kamery zamontowane w jednym z grudziądzkich marketów zarejestrowały niecny czyn mężczyzny.
REKLAMA
Wziął do przymierzalni bluzę i aparat fotograficzny, a zapłacił jedynie za sok. Mężczyzna, który dopuścił się kradzieży sprzętu został zatrzymany tuż po tym, jak puste opakowanie po aparacie w sklepowej przymierzalni znalazła pani sprzątająca sklep. Oko kamery monitorującej market uchwyciło, jak grudziądzanin wyszedł z przymierzalni bez widocznego aparatu, który schował pod kurtką. Funkcjonariusze policji bardzo szybko ustalili dane personalne gagatka. Za kradzież Kodeks Karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5.
PRZECZYTAJ JESZCZE