Oszustka zabrała 85-letniej kobiecie 5 tys. zł

- Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 13:55. Do jednego z domów we wsi koło Łasina zapukała nieznajoma kobieta (około 40-45 letnia – przyp. redakcji) pytając czy starsza pani ma na sprzedaż starą maszynę do szycia – relacjonuje Marzena Solochewicz-Kostrzewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu. Staruszka miała w domu taki sprzęt, jednak nie chciała się go pozbywać.

Od słowa do słowa, nieznajoma nie dając za wygraną zaproponowała starszej pani, że ją wyleczy. Potrzebowała do tego kurzego jajka i gotówki. Co więcej, koniecznie całej, jaka była w domu. Wkrótce okazało się, do czego była jej potrzebna. - Nieznajoma zaczęła wyganiać złe moce...głaszcząc pieniądze – dodaje rzeczniczka. Kobieta zabroniła staruszce mówić komukolwiek o tym, co się stało, pod groźbą nieudanego zabiegu. Ponadto poleciła jej zakopać jajko w ziemi.

Nieznajoma spod domu kobiety odjechała srebrnym Oplem Astrą Combi 2 w wersji angielskiej. Pojazdem kierował mężczyzna. Warto dodać, że oszustka była szczupłej budowy ciała, ciemnej karnacji i wzrostu około 175 cm. Poszukuje jej policja.