Pani Angelika poleca kabanostrrre
Fot.KK
Pani Angelika z Grudziądza wymyśliła smak, który ma szansę zwyciężyć w boju o nową odsłonę chipsów Lay's. Kabanostrrre prowadzą dwoma procentami głosów. Jednak czy wygrają? To zależy już tylko od Was.
REKLAMA
Odkąd w telewizji pojawiła się reklama nowych smaków chipsów każdy głowił się, kim jest Angelika z Grudziądza. Brzmiało to na tyle tajemniczo, że postanowiliśmy sprawdzić czy jest realną osobą z krwi i kości, czy też może kolejnym chwytem marketingowym. Jak się okazało Pani Angelika istnieje naprawdę. Skąd więc pomysł na przekąskę o ostrym smaku kabanosa?
- Na pewno byłam wtedy w pracy, ale powiem szczerze nie pamiętam żadnych okoliczności, w jakich to było. Wysłałam tylko ten jeden smak. Fajnie, że spośród milionów mój został wybrany - komentuje właścicielka oryginalnego pomysłu.
Pani Angelika podkreśla, że cieszy się, że dzięki jej zwycięstwu Grudziądz ma szansę na promocję. Dzięki kabanostrrrym spora liczba osób może o nas usłyszeć. Jak na ten sukces reagują grudziądzanie?
- Dużo ludzi zna mnie z racji tego, że pracuję w sklepie. Klienci od razu mnie rozpoznali. Każdy gratuluje, choć są też tacy, którzy zazdroszczą. Miłe jest to, że przychodzą całkiem obcy ludzie i też gratulują – dodaje.
Jak się okazuje, to nie pierwsza wygrana Pani Angeliki. Choć rzadko bierze udział w konkursach, to jeżeli już się zdecyduje, los jej sprzyja. Tym razem, gra jest warta świeczki. Producent chipsów wypłaci pomysłodawcy zwycięskiego smaku procent od sprzedaży.
- Zdarzyło mi się kiedyś wygrać aparat cyfrowy, ale nie jestem mianiaczką konkursów. Nie biorę udziału w wielu, ale jeśli tak, to zawsze uda mi się coś wygrać - cieszy się grudziądzanka.
Jeśli jeszcze nie zagłosowałeś na smak z Grudziądza, zrób to teraz. Oddaj swój głos na stronie internetowej: www.lays.pl.
- Dopóki te chipsy nie pojawiły się na półkach to nie wierzyłam, że to prawda. Mam nadzieję, że kabanostrrre wszystkim zasmakują. Za każdy głos będę bardzo wdzięczna – uśmiecha się pani Angelika.
KK
- Na pewno byłam wtedy w pracy, ale powiem szczerze nie pamiętam żadnych okoliczności, w jakich to było. Wysłałam tylko ten jeden smak. Fajnie, że spośród milionów mój został wybrany - komentuje właścicielka oryginalnego pomysłu.
Pani Angelika podkreśla, że cieszy się, że dzięki jej zwycięstwu Grudziądz ma szansę na promocję. Dzięki kabanostrrrym spora liczba osób może o nas usłyszeć. Jak na ten sukces reagują grudziądzanie?
- Dużo ludzi zna mnie z racji tego, że pracuję w sklepie. Klienci od razu mnie rozpoznali. Każdy gratuluje, choć są też tacy, którzy zazdroszczą. Miłe jest to, że przychodzą całkiem obcy ludzie i też gratulują – dodaje.
Jak się okazuje, to nie pierwsza wygrana Pani Angeliki. Choć rzadko bierze udział w konkursach, to jeżeli już się zdecyduje, los jej sprzyja. Tym razem, gra jest warta świeczki. Producent chipsów wypłaci pomysłodawcy zwycięskiego smaku procent od sprzedaży.
- Zdarzyło mi się kiedyś wygrać aparat cyfrowy, ale nie jestem mianiaczką konkursów. Nie biorę udziału w wielu, ale jeśli tak, to zawsze uda mi się coś wygrać - cieszy się grudziądzanka.
Jeśli jeszcze nie zagłosowałeś na smak z Grudziądza, zrób to teraz. Oddaj swój głos na stronie internetowej: www.lays.pl.
- Dopóki te chipsy nie pojawiły się na półkach to nie wierzyłam, że to prawda. Mam nadzieję, że kabanostrrre wszystkim zasmakują. Za każdy głos będę bardzo wdzięczna – uśmiecha się pani Angelika.
KK
PRZECZYTAJ JESZCZE