Paranienormalni Grudziądz wzięli śmiechem
Kabaret Paranienormalni oczarował grudziądzan, którzy śmiali się do łez.
I to dosłownie. Żartobliwie o Solankach, z wizytą w Lisich Kątach i z planem miasta bez ulicy Piłsudskiego żeby nie było korków. To tylko niektóre z przykładów ujęcia w skeczach Kabaretu Paranienormalni charakterystycznych elementów naszego miasta. Podobało się? Z pewnością, bowiem udowodniliście to głośnym, często niemożliwym do opanowania śmiechem.
REKLAMA
Już na godzinę przed występem, parking przy Hali Widowiskowo-Sportowej na osiedlu Lotnisko, zapełniał się samochodami. Każdy liczył, że im szybciej przyjedzie tym lepsze miejsce zajmie. A spieszyć się trzeba było, ponieważ zainteresowanie kabaretami w Grudziądzu nie maleje, czego dowód mogliśmy zobaczyć podczas dzisiejszego występu Paranienormalnych - sala bardzo szybko wypełniła się grudziądzanami żądnymi dobrej zabawy.
Każdy kto zdecydował się niedzielny wieczór spędzić z Kabaretem na pewno nie żałuje. Było zabawnie, nieprzewidywalnie, a nawet z nutką improwizacji. Uśmiech nie schodził dziś z ust, a niektórzy nawet opuszczali salę z bólem brzucha, który pojawił się po tak niekontrolowanych atakach śmiechu. Warto podkreślić, że momentów słabości podczas dzisiejszego wieczoru nie było. Pełne dwie godziny dobrego żartu w wydaniu Kabaretu Paranienormalni z pewnością na długo pozostaną w głowach osób, które już teraz czekają na kolejne popisy Pana Mariolki czy Jacka Balcerzaka. Jeżeli nie wystarczą Wam emocje z wieczoru w Grudziądzu już jutro możecie udać się do Bydgoszczy, która jest kolejnym przystankiem w długiej trasie Kabaretu Paranienormalni.
Zachęcamy do oglądania zdjęć, które przypomną Wam najlepsze momenty z występu kabaretu w Grudziądzu. Wkrótce szersza relacja z imprezy, w której w rolach głównych wystąpił Kabaret Paranienormalni.
Każdy kto zdecydował się niedzielny wieczór spędzić z Kabaretem na pewno nie żałuje. Było zabawnie, nieprzewidywalnie, a nawet z nutką improwizacji. Uśmiech nie schodził dziś z ust, a niektórzy nawet opuszczali salę z bólem brzucha, który pojawił się po tak niekontrolowanych atakach śmiechu. Warto podkreślić, że momentów słabości podczas dzisiejszego wieczoru nie było. Pełne dwie godziny dobrego żartu w wydaniu Kabaretu Paranienormalni z pewnością na długo pozostaną w głowach osób, które już teraz czekają na kolejne popisy Pana Mariolki czy Jacka Balcerzaka. Jeżeli nie wystarczą Wam emocje z wieczoru w Grudziądzu już jutro możecie udać się do Bydgoszczy, która jest kolejnym przystankiem w długiej trasie Kabaretu Paranienormalni.
Zachęcamy do oglądania zdjęć, które przypomną Wam najlepsze momenty z występu kabaretu w Grudziądzu. Wkrótce szersza relacja z imprezy, w której w rolach głównych wystąpił Kabaret Paranienormalni.
PRZECZYTAJ JESZCZE