Pracownicy WZU apelują: podpisujcie petycję
Grudziądzkie WZU drży przed wchłonięciem przez Grupę Bumar. Obawy mają także pracownicy innych polskich Wojskowych Zakładów. Fot. Wikimedia Commons na licencji CC 3.0, autor: Spike78
Widmo zwolnień padło na Wojskowe Zakłady Uzbrojenia w Grudziądzu. Od kliku dni w placówce trwa pogotowie protestacyjne. Obawy wynikają z możliwej konsolidacji spółki z Grupą Bumar. Więcej informacji w artykule.
REKLAMA
Stan pogotowia protestacyjnego w Wojskowych Zakładach Uzbrojenia S.A. W Grudziądzu wprowadzono w piątek, 25 stycznia. Na terenie placówki zawisły flagi. Wszystko to na znak protestu. Pracownicy nie zgadzają się na konsolidację z grupą BUMAR. - Apelujemy do Mieszkańców o prawdziwą solidarność w ochronie miejsc pracy i naszej przyszłości. Prosimy - podpisujcie petycję na stronie internetowej, po wpisaniu w google WPRP - mówi
Stefan Sulikowski z WZU.
Obawy przed czarnym scenariuszem wchłonięcia spółki przez BUMAR mają również pracownicy Wojskowych Zakładów w Poznaniu, Dęblinie, Łodzi, Bydgoszczy, Warszawie, Zielonce, Zegrzu, Czernicy, Warszawie, Gdyni i Siemianowicach Śląskich. Aż nie chce się wierzyć, że setki osób mogą odczuwać strach przed utratą pracy z nieuzasadnionych przyczyn. Tylko w Grudziądzu bez pracy mogłoby zostać około 500 osób.
Informujemy, że w wyniku przeprowadzonych referendów w Wojskowych Przedsiębiorstwach Remontowo Produkcyjnych (WPRP), których wynik wskazuje, że 96,34 % pracowników sprzeciwia się wniesieniu zakładów do Bumar sp. z.o.o. a także stosowaniu nacisków na Rząd RP ze strony przedstawicieli cywilnej zbrojeniówki w celu bezzwłocznego i bezwarunkowego wniesienia przez Skarb Państwa spółek (WPRP) w tym Naszego Zakładu do Bumar sp. z o.o. - czytamy w apelu wystosowanym przez Stefana Sulikowskiego.
Związkowcy skierowali do rządu RP konkretne postulaty, które mówią między innymi o konieczności ponownej wyceny Spółek WPRP, a także wprowadzeniu zapisu w ustawie, który gwarantowałby Ministrowi Obrony Narodowej sprzeciw, jeśli pojawiłyby się propozycje rozwiązania lub też między innymi przeniesienia spółki za granicę. Podkreślają także konieczność wewnętrznej restrukturyzacji organizacyjnej i finansowej zadłużonego BUMARU.
Jak już Was wcześniej informowaliśmy, o pomoc dla grudziądzkiego WZU zaapelował także wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, Marek Czepek, który podczas ostatniej sesji RM złożył interpelację w imieniu radnych Klubu PiS. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ. Do tematu powrócimy.
Stefan Sulikowski z WZU.
Obawy przed czarnym scenariuszem wchłonięcia spółki przez BUMAR mają również pracownicy Wojskowych Zakładów w Poznaniu, Dęblinie, Łodzi, Bydgoszczy, Warszawie, Zielonce, Zegrzu, Czernicy, Warszawie, Gdyni i Siemianowicach Śląskich. Aż nie chce się wierzyć, że setki osób mogą odczuwać strach przed utratą pracy z nieuzasadnionych przyczyn. Tylko w Grudziądzu bez pracy mogłoby zostać około 500 osób.
Informujemy, że w wyniku przeprowadzonych referendów w Wojskowych Przedsiębiorstwach Remontowo Produkcyjnych (WPRP), których wynik wskazuje, że 96,34 % pracowników sprzeciwia się wniesieniu zakładów do Bumar sp. z.o.o. a także stosowaniu nacisków na Rząd RP ze strony przedstawicieli cywilnej zbrojeniówki w celu bezzwłocznego i bezwarunkowego wniesienia przez Skarb Państwa spółek (WPRP) w tym Naszego Zakładu do Bumar sp. z o.o. - czytamy w apelu wystosowanym przez Stefana Sulikowskiego.
Związkowcy skierowali do rządu RP konkretne postulaty, które mówią między innymi o konieczności ponownej wyceny Spółek WPRP, a także wprowadzeniu zapisu w ustawie, który gwarantowałby Ministrowi Obrony Narodowej sprzeciw, jeśli pojawiłyby się propozycje rozwiązania lub też między innymi przeniesienia spółki za granicę. Podkreślają także konieczność wewnętrznej restrukturyzacji organizacyjnej i finansowej zadłużonego BUMARU.
Jak już Was wcześniej informowaliśmy, o pomoc dla grudziądzkiego WZU zaapelował także wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, Marek Czepek, który podczas ostatniej sesji RM złożył interpelację w imieniu radnych Klubu PiS. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ. Do tematu powrócimy.
PRZECZYTAJ JESZCZE