Pragnienie bywa zgubne
Fot. archiwum
Grudziądzanie hucznie uczcili Nowy Rok zanim jeszcze zaczął się na dobre. W nocy z 28 na 29 grudnia włamali się do sklepu przy ul. Chełmińskiej i ukradli…48 butelek piwa. W środę usłyszeli zarzuty.
REKLAMA
- Dwóch mężczyzn jak się potem okazało „bardzo potrzebujących alkoholu” szukając w nocy otwartego sklepu, po drodze zobaczywszy wystawę sklepu z…skrzynkami piwa nie zastanawiając się długo, postanowiło z tego skorzystać – relacjonuje Marzena Solochewicz-Kostrzewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji.
Grudziądzanom pragnienie tak mocno dało się we znaki, że postanowili nie czekać do rana, tylko niezwłocznie zabrać ze sobą upragniony napój. Łącznie ukradli dwie skrzynki, czyli aż 48 butelek piwa. Zanim wrócili do domu, część zdążyli już wypić na osiedlowych ławkach. Policjanci ustalili kim byli przestępcy. – To mieszkańcy Grudziądza, nie pracujący, karani za kradzieże – dodaje rzeczniczka.
Mężczyznom za popełniony czyn grozi nawet 6 lat za kratkami.
Grudziądzanom pragnienie tak mocno dało się we znaki, że postanowili nie czekać do rana, tylko niezwłocznie zabrać ze sobą upragniony napój. Łącznie ukradli dwie skrzynki, czyli aż 48 butelek piwa. Zanim wrócili do domu, część zdążyli już wypić na osiedlowych ławkach. Policjanci ustalili kim byli przestępcy. – To mieszkańcy Grudziądza, nie pracujący, karani za kradzieże – dodaje rzeczniczka.
Mężczyznom za popełniony czyn grozi nawet 6 lat za kratkami.
PRZECZYTAJ JESZCZE