Przestroga dla miłośników pieczonych kiełbasek

Posiadacze działek rekreacyjnych, ogrodów przy domu czy tarasów mają ten komfort, że we własnym zaciszu mogą zorganizować spotkanie dla znajomych czy rodziny i wspólnie upiec sobie „kiełbaskę”. Pani Wanda użytkowniczka działki przy ulicy Łyskowskiego w każdy weekend przygotowuje smakowite grillowane przekąski dla najbliższych. Nie zawsze są warunki w domu by móc ugościć kilka osób naraz, zwłaszcza gdy są wśród nas rozbiegane dzieci. Okres letni daje możliwość spotkania się w większym gronie na świeżym powietrzu, dzieciom przestrzeń do wybiegania się, a przede wszystkim możliwość zjedzenia obiadu czy kolacji wspólnie, a moim zdaniem to takie właśnie sytuacje wpływają na umocnienie więzi między ludźmi - mówi pani Wanda.

Co natomiast z tymi, którzy takich przywilejów nie mają i nie mogą na własnym terenie skorzystać z uroków wiosny i na świeżym powietrzu przygotować posiłku?

Otóż okazuję się, że nie ma dla takich miłośników grilla warunków do jego przygotowania. Z informacji jaką uzyskaliśmy ze Straży Miejskiej wynika, że na terenie całego miasta jest kategoryczny zakaz rozpalania ognia, a każde złamanie tego zakazu grozi otrzymaniem mandatu lub nawet pokryciem kosztów związanych z dojazdem Straży Pożarnej. Miejsca wyznaczone na ten cel na terenach prywatnych, takich jak Plaża Miejska w Rudniku wymagają indywidualnej zgody administratora placówki, a samowolne działania i rozpalanie ognia podlega karze, podobnie jak w przypadku działań na terenie miasta.

Zatem lepiej nie ryzykować i przestrzegać przepisów, a z przyjemności grillowania korzystać z uprzejmości znajomych.

ECH