Przyjeżdżał do Grudziądza, żeby... kraść
Fot. archiwum
W środę policjanci w jednym z grudziądzkich marketów zatrzymali mężczyznę usiłującego ukraść 30 dezodorantów. Zdradziły go nerwy, których w żaden sposób nie potrafił opanować. To nie była pierwsza kradzież, jakiej się dopuścił.
REKLAMA
Mężczyzna na "łowy" przyjechał do Grudziądza aż z Torunia. Jak relacjonuje Marzena Solochewicz-Kostrzewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Grudziądzu, torunianin nerwowo rozglądał się po sklepie. Dziwne zachowanie 46-latka zauważyli pracownicy ochrony i powiadomili policję. Jak się okazało – mieli nosa – mężczyzna zamierzał wynieść ze sklepu karton pełen dezodorantów o łącznej wartości blisko 260 zł.
Co ciekawe, to nie byłby pierwszy jego łup. - [...] mieszkańcowi Torunia policjanci udowodnili jeszcze kradzież w dniu 25 stycznia ze sklepu... 72 sztuk kremu wartości ponad 260 zł – dodaje rzeczniczka. To jednak nie wszystko. Mężczyzna pokusił się także o kradzież drogiego alkoholu. Teraz za kratkami może posiedzieć nawet 5 lat.
Co ciekawe, to nie byłby pierwszy jego łup. - [...] mieszkańcowi Torunia policjanci udowodnili jeszcze kradzież w dniu 25 stycznia ze sklepu... 72 sztuk kremu wartości ponad 260 zł – dodaje rzeczniczka. To jednak nie wszystko. Mężczyzna pokusił się także o kradzież drogiego alkoholu. Teraz za kratkami może posiedzieć nawet 5 lat.
PRZECZYTAJ JESZCZE