Psia arystokracja w Grudziądzu
XXXVI Wystawa Psów Rasowych w Grudziądzu.
Dziś, na osiedlu Mniszek, na boisku sportowym Stali Grudziądz setki psów walczyły o tytuł najpiękniejszego w swojej kategorii. W szranki stanęły duże, jak i nieco mniejsze pupile. Niezależnie od wielkości wszystkie dumnie prezentowały swoje atuty, a właściciele szczotkując i przygotowując swoich ulubieńców pękali z dumy.
REKLAMA
XXXVI Krajowa Wystawa Psów Rasowych po raz kolejny zorganizowana została przez Związek Kynologiczny w Polsce Oddział w Grudziądzu i jak zawsze przyciągnęła setki wystawców, którzy wraz ze swoimi zwierzakami przyjechali do Grudziądza i walczyli o tytuł najpiękniejszego psa. Coroczna wystawa przyciąga również rzesze grudziądzan, którzy zaciekawieni szerokim wachlarzem ras podziwiają psią arystokrację począwszy od najmniejszych jak chihuahua, a skończywszy na ogromnych dogach niemieckich. A trzeba przyznać, że w tym roku było na czym oko zawiesić. Doskonale przygotowane, z błyszczącą sierścią i wyczesanym ogonem psy przyciągały wzrok niejednego grudziądzanina. Każde zwierzę, w swojej kategorii podlegało ocenie sędziów, którzy wprawionym okiem, opierając się na doświadczeniu oglądali, oceniali i wybierali najlepszego przedstawiciela rasy.
Owczarek węgierski puli psem "mopem"
Podczas tegorocznej wystawy można było podziwiać między innymi owczarki, wcześniej wspomniane dogi niemieckie, teriery, jamniki, cocker spaniele, york teriery, czy bardzo podobne do dzikich wilków saarlooswolfhond. Obojętnie nie dało się przejść obok bardzo rzadko spotykanego owczarka węgierskiego puli. Pies-mop wzbudzał zaciekawienie nawet właścicieli innych psów. Mało popularne w Polsce zwierzę ma charakterystyczną sierść, która rosnąc tworzy niesamowite loki czy dredy, spod których wystaje jedynie psi nos.
Poza podziwianiem niezwykle sympatycznych piesków można było wymienić się doświadczeniami, rozwiać wątpliwości związane z wychowaniem pupili oraz zakupić niezbędne psie akcesoria.
Patronat honorowy nad wystawą objął prezydent Grudziądza Robert Malinowski. Zachęcamy do oglądania zdjęć z wystawy w dziale "Fotorelacje".
Owczarek węgierski puli psem "mopem"
Podczas tegorocznej wystawy można było podziwiać między innymi owczarki, wcześniej wspomniane dogi niemieckie, teriery, jamniki, cocker spaniele, york teriery, czy bardzo podobne do dzikich wilków saarlooswolfhond. Obojętnie nie dało się przejść obok bardzo rzadko spotykanego owczarka węgierskiego puli. Pies-mop wzbudzał zaciekawienie nawet właścicieli innych psów. Mało popularne w Polsce zwierzę ma charakterystyczną sierść, która rosnąc tworzy niesamowite loki czy dredy, spod których wystaje jedynie psi nos.
Poza podziwianiem niezwykle sympatycznych piesków można było wymienić się doświadczeniami, rozwiać wątpliwości związane z wychowaniem pupili oraz zakupić niezbędne psie akcesoria.
Patronat honorowy nad wystawą objął prezydent Grudziądza Robert Malinowski. Zachęcamy do oglądania zdjęć z wystawy w dziale "Fotorelacje".
PRZECZYTAJ JESZCZE