Punk-rockowy maraton trwał do białego rana
Fot. Maciej Przybyłek
Wczorajszy koncert legend punk-rocka zakończył się w nclubie nad ranem. Gwiazdami wieczoru były formacje Moskwa, Cela nr 3 i KSU.
REKLAMA
Impreza rozpoczęła się o godzinie 21:00. Jako pierwsza zagrała grupa Complex, następnie Cela nr 3 i Moskwa. Publika dopisała - grudziądzanie świetnie bawili się aż do godziny 4:00 rano. Jako ostatni na grudziądzkiej scenie wystąpili artyści z grupy KSU. Formacja zagrała wszystkie swoje przeboje z 37 lat istnienia. Warto dodać, że wykonano je w setach elektrycznych i akustycznych. Co więcej, dwa utwory zabrzmiały w Grudziądzu akustycznie po raz pierwszy.
Zespół zapoczątkował swoją karierę w miejscowości Ustrzyki Dolne jeszcze pod koniec lat 70, by potem podbić serca fanów zarówno w całej Polsce, jak i za granicą. Kolejne sukcesy potwierdzały fenomen KSU. Zagrali m.in. na festiwalu w Kołobrzegu, Opolu w 1989 roku, w Jarocinie, Przystanku Woodstock, a nawet podczas zeszłorocznych juwenaliów organizowanych w Toruniu.
Więcej zdjęć z wczorajszego koncertu znajdziecie w galerii CO BYŁO.
Zespół zapoczątkował swoją karierę w miejscowości Ustrzyki Dolne jeszcze pod koniec lat 70, by potem podbić serca fanów zarówno w całej Polsce, jak i za granicą. Kolejne sukcesy potwierdzały fenomen KSU. Zagrali m.in. na festiwalu w Kołobrzegu, Opolu w 1989 roku, w Jarocinie, Przystanku Woodstock, a nawet podczas zeszłorocznych juwenaliów organizowanych w Toruniu.
Więcej zdjęć z wczorajszego koncertu znajdziecie w galerii CO BYŁO.
PRZECZYTAJ JESZCZE