Solanki w Rudniku? Nie tak szybko
fot. archiwum / Autor: Sylwester Ostrowski
Geotermia miała być naszą przepustką na listę największych miejscowości uzdrowiskowych. Złe zarządzanie, konfliktowość, fatalna lokalizacja czy odstraszający wygląd, to tylko niektóre z zarzutów, które usłyszeliśmy w odpowiedzi na pytanie dlaczego grudziądzka Geotermia nie spełnia pokładanych w niej nadziei.
REKLAMA
Co może poprawić kondycję grudziądzkiego „uzdrowiska”? Odpowiedź jest prosta – lokalizacja. Na taki sam pomysł wpadli prezydent Robert Malinowski, członkowie Komitetu Sterującego oraz Zespół Projektowy przedsięwzięcia, które dotyczy zagospodarowania potencjału wód leczniczych oraz turystyki Grudziądza.
- Członkowie Zespołu Projektowego zarekomendowali alternatywną lokalizację nowych solanek - nad Jeziorem Rudnickim. Teren położony w bezpośrednim sąsiedztwie zbiornika wodnego oraz oddalony od ścisłego Centrum jest dużo bardziej atrakcyjny i daje większe możliwości inwestycyjne. Z punktu widzenia miasta najważniejsze jest także takie przygotowanie inwestycji, by przedsięwzięcie zwróciło się lub co najmniej samofinansowało się i nie stanowiło obciążenia dla budżetu miasta. Na ostatnim spotkaniu podjąłem decyzję o kontynuowaniu prac doradców, powstanie również harmonogram działań na najbliższe miesiące - mówi prezydent Robert Malinowski.
Spotkanie zebrało same znane nazwiska: poseł Tomasz Szymański, obaj wiceprezydenci, Mariusz Szczubiał, który obok funkcji skarbnika miasta jest również przewodniczącym Komitetu Sterującego, Dariusz Morczyński – sekretarz miasta, Stanisław Zbrojkiewicz, Maciej Glamowski, Marian Lutoborski, Paweł Cioban, Beata Przybylska, Marcin Ratajczyk, prezes Geotermii Grudziądz i jednocześnie kierownik Projektu, a także Mieczysław Kucharski, specjalista ds. uzdrowiskowych, Kacper Kozłowski, reprezentujący firmę konsultingową Investment Support, Przemysław Kaleta, specjalista ds. środowiskowych, Robert Modzelewski, architekt, Radosław Augustyniak, specjalista ds. ciepłownictwa.
- Jeżeli kierownikiem projektu, który ma na celu naprawę firmy, jest człowiek, który sam wpędził ją w tarapaty, to ja tu czegoś nie rozumiem – pisze do nas jeden z czytelników – Widocznie jestem na to wszystko za głupi. Proszę wytłumaczcie mi to. Już o Pani, o której nazwisku i „dokonaniach” nie wspomnę.
Może odpowiedź przyniosą nam rezultaty prac zespołu projektowego, które zostaną przedstawione radnym Rady Miejskiej. Nawet jeżeli pomysł zmiany lokalizacji Solanek zostanie przyjęty, to czeka nas jeszcze wiele etapów jego realizacji. Rozmowy z przedstawicielami branży hotelarskiej, instytucjami finansowymi, uchwały, pozyskiwanie gruntów od Lasów Państwowych oraz co zapewne najważniejsze, uzyskanie dofinansowania na wykonanie nowych odwiertów.
Wizja jest piękna... zakład przyrodoleczniczy, kompleks basenów rekreacyjnych i solankowych, hotele i camper plac. Zobaczymy jak wiele z niej zostanie przeniesionych do realnego świata i z jakim rezultatem.
- Członkowie Zespołu Projektowego zarekomendowali alternatywną lokalizację nowych solanek - nad Jeziorem Rudnickim. Teren położony w bezpośrednim sąsiedztwie zbiornika wodnego oraz oddalony od ścisłego Centrum jest dużo bardziej atrakcyjny i daje większe możliwości inwestycyjne. Z punktu widzenia miasta najważniejsze jest także takie przygotowanie inwestycji, by przedsięwzięcie zwróciło się lub co najmniej samofinansowało się i nie stanowiło obciążenia dla budżetu miasta. Na ostatnim spotkaniu podjąłem decyzję o kontynuowaniu prac doradców, powstanie również harmonogram działań na najbliższe miesiące - mówi prezydent Robert Malinowski.
Spotkanie zebrało same znane nazwiska: poseł Tomasz Szymański, obaj wiceprezydenci, Mariusz Szczubiał, który obok funkcji skarbnika miasta jest również przewodniczącym Komitetu Sterującego, Dariusz Morczyński – sekretarz miasta, Stanisław Zbrojkiewicz, Maciej Glamowski, Marian Lutoborski, Paweł Cioban, Beata Przybylska, Marcin Ratajczyk, prezes Geotermii Grudziądz i jednocześnie kierownik Projektu, a także Mieczysław Kucharski, specjalista ds. uzdrowiskowych, Kacper Kozłowski, reprezentujący firmę konsultingową Investment Support, Przemysław Kaleta, specjalista ds. środowiskowych, Robert Modzelewski, architekt, Radosław Augustyniak, specjalista ds. ciepłownictwa.
- Jeżeli kierownikiem projektu, który ma na celu naprawę firmy, jest człowiek, który sam wpędził ją w tarapaty, to ja tu czegoś nie rozumiem – pisze do nas jeden z czytelników – Widocznie jestem na to wszystko za głupi. Proszę wytłumaczcie mi to. Już o Pani, o której nazwisku i „dokonaniach” nie wspomnę.
Może odpowiedź przyniosą nam rezultaty prac zespołu projektowego, które zostaną przedstawione radnym Rady Miejskiej. Nawet jeżeli pomysł zmiany lokalizacji Solanek zostanie przyjęty, to czeka nas jeszcze wiele etapów jego realizacji. Rozmowy z przedstawicielami branży hotelarskiej, instytucjami finansowymi, uchwały, pozyskiwanie gruntów od Lasów Państwowych oraz co zapewne najważniejsze, uzyskanie dofinansowania na wykonanie nowych odwiertów.
Wizja jest piękna... zakład przyrodoleczniczy, kompleks basenów rekreacyjnych i solankowych, hotele i camper plac. Zobaczymy jak wiele z niej zostanie przeniesionych do realnego świata i z jakim rezultatem.
PRZECZYTAJ JESZCZE