Straż Miejska w Grudziądzu chłodnym okiem

Coraz częściej również mieszkańcy Grudziądza odnoszą się do krytycznie do jej działań. Główne zarzuty jakie stawia się strażnikom to „polowanie na kierowców z wykorzystaniem fotoradarów”, brak patroli pieszych w godzinach wieczornych i nocnych, wykonywanie usług kurierskich i konwojowanie na rzecz urzędników. Jednak najwięcej negatywnych emocji wzbudza bierność i nieobecność w sytuacjach, gdzie funkcjonariusze Straży Miejskiej powinni być.

Wielokrotnie mieszkańcy wskazywali w rozmowach z nami na „nieustępliwość” funkcjonariuszy SM wobec starszej pani handlującej bogactwami ze swojego ogrodu z jednej strony, a braku interwencji w sytuacji spożywania alkoholu w miejscach publicznych głównie na osiedlach czy np. niszczenia mienia przez wracających z nocnych imprez, ze strony drugiej.

W Grudziądzu jest wielu zwolenników likwidacji SM. Nie powinniśmy decydować o tym kto ma rację, jednak głosy poparcia dla formacji wyrażają w większości sami zainteresowani, pracownicy Ratusza oraz osoby, które uważają, że spowoduje to wzrost i tak wysokiego już bezrobocia w naszym mieście.

Grudziądzka Straż Miejska w liczbach

Według projektu budżetu miasta Grudziądza na 2013 r. Straż Miejska będzie kosztować grudziądzkich podatników ponad trzy miliony zł. Na BIPie nie ma jeszcze niestety publikacji. Łącznie jest to kwota 3 065 300,00 zł z czego aż 2 554 300,00 zł to wynagrodzenie strażników i składki od nich naliczane. Przewidywane wykonanie wynagrodzeń na koniec 2012 r. wyliczono na 2 396 870,00 zł, więc zaplanowano wzrost wynagrodzeń o 6,6 procent.

Na wynagrodzenie wraz z przychodami składają się:

2 012 300,00 – wynagrodzenie osobowe funkcjonariuszy,

157 000,00 – dodatkowe wynagrodzenie roczne czyli tzw. trzynastki za 2012 r.,

337 400, 00 – składki na ubezpieczenie społeczne,

47 600,00 – składki na Fundusz Pracy,

Środki w wysokości 107 000,00 zł przewiduje się wydać w 2013 r. na wydatki osobowe niezliczone do wynagrodzeń, czyli krótko mówiąc będą to świadczenia na rzecz osób fizycznych czy z reguły wynagrodzenia z tytułu zawartych umów zleceń.

Koszt utrzymania nieruchomości, eksploatacja środków transportu i ich naprawy, zaopatrzenie mundurowe itd. będzie kosztować podatników kolejne 304 000,00 zł. Na zakup 8-osobowego samochodu dla potrzeb Straży Miejskiej zaplanowano 100 000,00 zł.

To jeszcze nie wszystko. Część wydatków związanych z funkcjonowaniem Straży Miejskiej pokrywana jest bezpośrednio z budżetu gminy. Na przykład w wydatkach zaplanowanych przez Biuro Informatyki UM rozdział 75023, przewiduje się kwotę 76 150,00 zł za zakup materiałów eksploatacyjnych do drukarek. W uzasadnieniu do tego planowanego wydatku można przeczytać także:

Zakup materiałów eksploatacyjnych do drukarek

W ramach tego zadania planuje się przeprowadzić zamówienie publiczne na zakup materiałów eksploatacyjnych do drukarek i ploterów, tj. m.in. tusze, tonery i tasiemki. W 2012 roku Straż Miejska uruchomiła fotoradar na ul. Hallera i planuje uruchomić w fotoradarze przy ul. Piłsudskiego moduł pomiaru prędkości. Ilość tonerów do drukarek, z których korzysta Straż Miejska w roku 2012 gwałtownie wzrosła ( w ciągu tygodnia do jednej drukarki wydawane są 4 tonery). Ponadto na przełomie września i października 2012 r. Urząd Miejski przejął sprzęt drukujący z Ośrodka Profilaktyki Uzależnień i Interwencji Kryzysowej z Izbą Wytrzeźwień.

W uzasadnieniu podaje się „zaplanowane wydatki w wysokości 1 000 400,00 zł z czego dochody uzyskane z grzywien, mandatów i innych kar pieniężnych od osób fizycznych to aż 1 000 000,00 zł. Zaskakuje stanowisko Komendanta SM, że w strukturze mandatów wcale nie są na pierwszym miejscu mandaty komunikacyjne. Chcielibyśmy zobaczyć dowody.

Z uwagi na to, że nie ma jeszcze opublikowanego sprawozdania finansowego z wykonania budżetu miasta za 2012 r. Pozostaje nam posłużyć się danymi pochodzącymi z 2011 r. W tym sprawozdaniu Komendant SM mówi:

W związku z podjęciem interwencji związanych z zakłóceniami spokoju i porządku publicznego na terenie miasta, reagowaniem na zgłoszone uwagi od mieszkańców, rejestracją zdarzeń przy użyciu monitoringu wizyjnego miasta, kontrolą ruchu drogowego przy użyciu fotoradaru i urządzeń rejestrujących niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej, w 2011 roku funkcjonariusze Straży Miejskiej nałożyli 5.865 grzywien w drodze mandatów karnych na łączną kwotę 984.355zł, z czego uprawomocniło się 5.793 mandatów na kwotę 976.855zł. Ze względu na niezapłacenie grzywien w terminie 7 dni, unieważniono 72 mandaty karne zaoczne na kwotę 19.100zł. Na wniosek osób ukaranych z uwagi na trudną sytuację materialną potwierdzoną ubóstwem umorzono 6 mandatów karnych na kwotę 1.220zł.

Średnia kwota nałożonego mandatu wynosiła 167,84 zł i była wyższa o 4,01 zł w stosunku do roku 2010.

Do budżetu miasta wpłynęło 637.376,33 zł. Jest to suma uiszczonych przez osoby ukarane należności wynikających z nałożonych na nie mandatów karnych kredytowanych i gotówkowych w tym za fotoradar na kwotę 428.628,57 zł, pozostałe to kwota 208.747,76 zł.

Zastanawiającym jest również fakt ściągalności nałożonych grzywien. Z naszych obliczeń wynika, że z prawomocnych mandatów na kwotę 976.855,00 zł do budżetu miasta wpłynęło tylko 65,25 % należności. Tu rodzi się pytanie, co z pozostałymi należnymi środkami.

Wnioski wyciągnijcie Państwo sami i spróbujcie odpowiedzieć sobie na pytanie czy faktycznie Straż Miejska ma rację bytu w Grudziądzu. Czekamy na Wasze opinie.