Władze miasta w tarapatach

Prowadzone postępowanie dotyczy możliwości nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków, które przyczyniły się do powstania ogromnych długów lecznicy. Śledczy zainteresować się mogą władzami szpitala, jak również prezydentem miasta i jego zastępcami. Celem prokuratury jest ustalenie osób odpowiedzialnych za podejmowanie konkretnych decyzji, które mogły przyczynić się do pogorszenia kondycji finansowej placówki. 

Postępowanie zostało podjęte po wpłynięciu pisma od Wojewody Kujawsko – Pomorskiego. Swoje zastrzeżenia zgłosiła również firma, która przeprowadziła audyt w grudziądzkiej lecznicy. 
Obecnie analizie poddawane są załączniki złożone razem z zawiadomieniem o popełnieniu przestępstwa. Materiału jest sporo, jednak w chwili obecnej trudno wnioskować w jakim kierunku zmierzać będzie śledztwo.  Teraz prokuratorzy chcą sprawdzić kto sprawował nadzór nad placówką i kto naprawdę jest administratorem obiektu. Przypominamy, że władze miasta niedawno sugerowały, że szpital nie należy do miasta, ale do województwa.  Jednak nie przeszkadzało to w chwaleniu się lecznicą, zanim na światło dzienne wyjrzała informacja o ogromnym zadłużeniu. 

Sprawą grudziądzkiego szpitala zajmuje się bardzo doświadczony prokurator, który z powodzeniem realizował już podobne śledztwa.  Istnieje również możliwość przekazania postępowania do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. 

W świetle prawa Regionalny Szpital Specjalistyczny w Grudziądzu należy do miasta i jego władze w ostatnich latach miały największy wpływa na kreowanie jego sytuacji. Obecnie zadłużenie przekracza już 500 mln złotych i nadal rośnie. Kwota zadłużenia przerasta możliwości finansowe Grudziądza, jest większa niż roczny budżet miasta.  Władze obecnie pracują nad planem naprawczym, jednak jeżeli nie zostanie on uchwalony, bądź okaże się niedostateczny możliwe jest zastąpienie prezydenta miasta komisarzem.  Radni opozycji już kilka razy zaznaczali, że nie widzą innego rozwiązania tej sytuacji.