Wyższa Szkoła Demokracji: Z wojskiem za pan brat

Pierwszego października Wyższa Szkoła Demokracji uroczyście zainaugurowała swoją działalność, a następnego dnia studenci wzięli udział w pierwszych zajęciach. Dziś uczelnia ma za sobą już prawie miesiąc prężnej działalności. Porozumienie jakie zawarto z wojskiem ma na celu obopólną współpracę polegającą między innymi na doradztwie przy tworzeniu programu studiów bezpośrednio związanych z obronnością państwa, popularyzowaniu promocji wojska i edukacji dla bezpieczeństwa.

W dziekanacie uczelni przedstawiciele Wyższej Szkoły Demokracji spotkali się z żołnierzami Wojskowej Komendy Uzupełnień w Grudziądzu. Kanclerz WSD Angelika Cysewska-Kubala i Wojskowy Komendant Uzupełnień ppłk Marek Magowski podpisali porozumienie mówiące o wzajemnej współpracy. - Jest to dla nas bardzo duże wyzwanie, zobowiązanie, ale też możliwość realizacji naszych zadań. Przede wszystkim promocja obronności, służby wojskowej, a z drugiej strony nadzieja na to, że w murach Wyższej Szkoły Demokracji nasi oficerowie, którzy służą na terenie garnizonu wojskowego będą mieli możliwość dokształcenia w formie studiów podyplomowych czy też studiów magisterskich różnego rodzaju, na kierunkach zbieżnych z wymogami sił zbrojnych – mówił ppłk Marek Magowski.

Z nawiązanej współpracy cieszą się również przedstawiciele Wyższej Szkoły Demokracji. - Wojsko potrzebuje wykwalifikowanej kadry. Nasza uczelnia podjęła się tego trudnego zadania kształcenia kadry. Ofertę skierujemy nie tylko do żołnierzy, ale także do kandydatów na oficerów czy żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych – komentuje Wiesław Cyrankowski, manager Wyższej Szkoły Demokracji. Dodał on także, że proces kształcenia będzie konsultowany z przedstawicielami wojska i wyraził nadzieję, że będzie to obopólna korzyść – zarówno dla żołnierzy jak i dla rozwoju uczelni.