Fałszywy doradca inwestycyjny kradnie pieniądze przez zdalne aplikacje
Jak działa oszustwo z fałszywym doradcą
Przestępcy publikują reklamy obiecujące szybkie zyski na surowcach, giełdzie czy kryptowalutach. Wykorzystują wizerunki znanych osób i stosują presję czasu, by zmusić do szybkich decyzji. Ofiary są namawiane do instalacji aplikacji rzekomo do monitorowania inwestycji. W rzeczywistości program daje przestępcom dostęp do urządzenia i kont bankowych. Na fikcyjnej platformie widoczny jest wzrost wartości inwestycji, ale przy próbie wypłaty strona znika i kontakt urywa się.
„Mój kumpel Damian skusił się na reklamę super inwestycji. Kliknął, zostawił numer, oddzwonił doradca – brzmiał jak ekspert z Wall Street. Namówił go do zainstalowania aplikacji, która rzekomo miała pokazywać zyski. Kapitał rósł, Damian wpłacał kolejne pieniądze, aż w końcu strona zniknęła, a doradca rozpłynął się w powietrzu. Stracił 70 tysięcy złotych. Pamiętajcie – znaki szczególne to presja czasu i obietnice z kosmosu. Nie ma łatwych i szybkich zysków” — Olga Bołądź
Jak się chronić
Banki, organizacje branżowe i Policja apelują o ostrożność. Oto podstawowe zasady bezpieczeństwa:
- Nie instaluj żadnego oprogramowania na polecenie nieznanej osoby nawet jeśli podaje się za doradcę.
- Nie ufaj gwarantowanym „wysokim zyskom” i obietnicom presji czasowej.
- Weryfikuj tożsamość doradców i firm oferujących usługi finansowe.
- Nie podejmuj decyzji inwestycyjnych pod presją i skonsultuj się z zaufanym doradcą lub bankiem.
Obejrzyj film edukacyjny z udziałem Olgi Bołądź, aby zobaczyć przykłady oszustw i poznać praktyczne porady, jak nie dać się nabrać.
O kampanii
Kampania „Bankowcy dla CyberEdukacji” to wspólna inicjatywa Związku Banków Polskich, Fundacji Warszawski Instytut Bankowości, Bankowego Centrum Cyberbezpieczeństwa, Policji i banków. Celem kampanii jest podnoszenie świadomości cyberzagrożeń i nauka bezpiecznych nawyków w sieci.
źródło informacji: KMP w Grudziądzu / policja.pl








