GKM nie traci dystansu
Początek spotkania nie wskazywał na to, że gospodarze mogą przegrać. Lublinianie zaczęli bardzo przyzwoicie, bowiem pierwszy bieg zremisowali, a w kolejnych dwóch odnieśli zwycięstwa. W wyścigu drugim Mateusz Łukaszewski i Arkadiusz Madej wygrali 4:2, a w trzecim para Paweł Miesiąc - Daniel Jeleniewski przywiozła za sobą Norberta Kościucha i Tomasza Chrzanowskiego. Dzięki temu drużyna miejscowa wyszła na sześciopunktowe prowadzenie.
Żużlowcy klubu z Lublina swoją przewagę stracili w przeciągu dwóch kolejnych wyścigów. Najpierw 4:2 przywieźli Scott Nicholls i Mateusz Rujner, a później podwójnie wygrali Chris Harris z Andriejem Karpowem. Tym samym grudziądzanie doprowadzili do remisu 15:15. Czarna seria gospodarzy trwała jednak nadal, ponieważ do biegu 10. nie potrafili oni pokonać gości. Większość wyścigów kończyła się rezultatem 4:2 dla GKM-u.
Źródło sportowefakty.pl