Koszulka Olimpii w Bydgoszczy
(fot. nadesłane)
Do trzech razy sztuka – chciałoby się powiedzieć. Po raz kolejny prezydenci Grudziądza i Bydgoszczy założyli się o wynik spotkania ligowego pomiędzy Olimpią a Zawiszą. Tym razem Robert Malinowski odetchnął. Dzień w koszulce przeciwnika przypadł w udziale Rafałowi Bruskiemu.
REKLAMA
Prezydenci założyli się po raz trzeci. Dwa poprzednie zakłady przegrał Robert Malinowski, dlatego zmuszony był dzień w pracy spędzić w koszulce drużyny z Bydgoszczy. Tym razem jednak role się odwróciły. Szczęście dopisało Olimpii, a co za tym idzie i naszemu Prezydentowi.- Zakładaliśmy się już po raz trzeci, więc liczyłem na to, że tym razem przegra Prezydent Bydgoszczy. Ja już miałem okazję dwukrotnie założyć koszulkę Zawiszy, więc tym mocniej kibicowałem naszych piłkarzy. Liczę na to, że dzięki właśnie takim akcjom pokażemy wszystkim, jak można wspierać drużyny i na czym polega „duch sportu” - mówi prezydent Robert Malinowski.
Przypomnijmy, że wokół meczu Olimpia – Zawisza nie zabrakło kontrowersji, jak i kibiców z Bydgoszczy, którzy pomimo zakazu przyjechali do Grudziądza. Więcej o wygranym przez Olimpię 1:0 spotkaniu przeczytacie TUTAJ.
Przypomnijmy, że wokół meczu Olimpia – Zawisza nie zabrakło kontrowersji, jak i kibiców z Bydgoszczy, którzy pomimo zakazu przyjechali do Grudziądza. Więcej o wygranym przez Olimpię 1:0 spotkaniu przeczytacie TUTAJ.
PRZECZYTAJ JESZCZE