reklama
kategoria: Sport
27 wrzesień 2012

Olimpia Grudziądz w ćwierćfinale Pucharu Polski!

zdjęcie: Olimpia Grudziądz w ćwierćfinale Pucharu Polski! / fot. archiwum
fot. archiwum
Zawodnicy Olimpii odnieśli największy sukces w historii piłkarskiego Grudziądza! Biało - Zieloni po dogrywce pokonali drugoligowego Górnika Wałbrzych 3:1 i awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski!
REKLAMA
W składzie zabrakło podstawowego obrońcy Marcina Woźniaka, którzy zmuszony był do pauzy za dwie żółte kartki w spotkaniu z Lechem Poznań.

Piłkarze Olimpii od samego początku posiadali optyczną przewagę, bowiem schowany na swojej połowie Górnik wyczekiwał tylko na możliwość skontrowania rywala. W 8. minucie szybka akcja Adriana Frańczaka zakończyła się ostrą wrzutką w pole bramkowe, gdzie niepewnie piąstkował Damian Jaroszewski. Po stronie gospodarzy w pierwszym kwadransie pewnym zagrożeniem był jedynie czeski napastnik Daniel Zinke, ale w pojedynkę nie potrafił stworzyć żadnej sytuacji. W 14. minucie na linii własnego pola karnego zderzyli się Michał Łabędzki oraz Marcin Staniek, który przez dłuższy czas nie podnosił się z murawy. Niestety stoper zakończył mecz z obandażowaną głową, a na jego miejsce wszedł Sławomir Mazurkiewicz.

W 24. minucie Dariusz Gawęcki został faulowany przez Dawida Kubowicza i sędzia podyktował rzut karny, którego nie wykorzystał Paul Grischok, trafiając w poprzeczkę! To istny dramat w tym sezonie, ponieważ podopieczni Tomasza Asenskiego zmarnowali już cztery takie próby...W kolejnych fragmentach Górnik przeniósł ciężar gry na połowę przeciwnika, ale Biało - Zieloni pewnie radzili sobie w formacji defensywnej. W 34. minucie pod bramką Michała Wróbla stworzyło się ogromne zamieszanie, na szczęście uderzenie Dawida Kubowicza zostało zblokowane na rzut rożny. Chwilę później kapitalnie z rzutu wolnego strzelał Marcin Morawski, jednak jeszcze lepiej spisał się Michał Wróbel i dalej było 0:0. W 42. minucie w polu karnym przewinienie popełnił Sławomir Mazurkiewicz i Rafał Rokosz wskazał na wapno. Do piłki podszedł Grzegorz Michalak, ale po kapitalnej interwencji bramkarza Olimpii wynik się nie zmienił! Golkiper gości w końcówce dwoił się i troił i tylko dzięki niemu po pierwszej połowie mieliśmy bezbramkowy remis.

Tuż po przerwie przycisnęli Biało - Zieloni, ale obrońcy drugoligowca zatrzymali uderzenia Adama Cieślińskiego i Piotra Ruszkula. W 59. minucie piłkę z rzutu rożnego wrzucał Mariusz Kryszak, tę przejął na piętnastym metrze Sławomir Mazurkiewicz i pięknym strzałem w okienko wyprowadził Olimpię na prowadzenie! Był to gol z kategorii "stadiony świata". Olimpia po tym trafieniu cofnęła się na swoją połowę, co chciał wykorzystać Górnik, jednak znakomite uderzenie z rzutu wolnego Marcina Morawskiego obronił Michał Wróbel. Po okresie bezbarwnej gry, niespodziewanie bolesny cios zadali rywale.

W 78. minucie Daniel Zinke oszukał Michała Łabędzkiego i wyszedł sam na sam z bramkarzem Olimpii. Czeski napastnik nie miał problemów z umiejscowieniem piłki w siatce i Górnik wyrównał stan rywalizacji. Uskrzydleni gospodarze wyprowadzali bardzo groźne kontry, jednak na posterunku nadal znajdował się golkiper pierwszoligowca. Po upływie osiemdziesięciu minut goście przejęli inicjatywę, lecz rezultat nie uległ zmianie i arbiter zarządził dogrywkę - trzecią dla grudziądzan w tej edycji Pucharu Polski.

Dodatkowe 30 minut rozpoczęły się od spokojnych ataków, ale już w 95. minucie nastąpiło ważne dla losów pojedynku wydarzenie. Swoją indywidualną akcję wykończył Adam Cieśliński i Olimpia prowadziła w Wałbrzychu 2:1!

Po zmianie stron zagrozili wałbrzyszanie, na szczęście w zamieszaniu skutecznie interweniowali Biało - Zieloni. W 115. minucie futbolówkę na własnej połowie stracili rywale, Marcin Smoliński podał do Adriana Frańczaka, a ten pewnie pokonał Damiana Jaroszewskiego i stało się niemal pewnie, że Olimpia po raz pierwszy w historii awansuje do ćwierćfinału rozgrywek Pucharu Polski! W końcówce sytuację miał jeszcze Marcin Smoliński, ale rezultat nie uległ już zmianie.

- Dużo pracy kosztował nas ten mecz. Mimo tego, iż rywal był niżej notowany, to ciężko było sforsować obronę gospodarzy. Uprzedzałem, że tak to może wyglądać, bo w Polsce prawdziwą bolączką jest gra w ataku pozycyjnym. Na temat rzutów karnych już się wypowiadał nie będę. Zespół z Wałbrzycha nas postraszył, ale wróciliśmy z dalekiej podroży, potrafiliśmy się przełamać i zwyciężyć. Niech ta przygoda trwa jak najdłużej. Teraz zapewne trafimy na przeciwnika z wyższej klasy rozgrywkowej, a to zwiększa mobilizację, bowiem niektórzy chcą udowodnić, czego są warci - mówił po meczu trener Tomasz Asensky.

Biało - Zieloni wygrali w Wałbrzychu z drugoligowym Górnikiem 3:1, odnosząc tym samym największy sukces piłkarskiego Grudziądza! Nie był to mecz na wysokim poziomie, ale nie brakowało w nim walki, zmarnowanych karnych i rozbitych głów, przez co zostanie zapamiętany z pewnością na bardzo długo.

27 września 2012, 15:00 - Wałbrzych
Górnik Wałbrzych - Olimpia Grudziądz 1:3 pd.
Daniel Zinke 78 - Sławomir Mazurkiewicz 59, Adam Cieśliński 95, Adrian Frańczak 115

Górnik: Damian Jaroszewski - Dariusz Michalak, Marek Wojtarowicz, Sławomir Orzech, Dawid Kubowicz - Mateusz Sawicki (64 Adrian Zieliński), Tomasz Wepa, Marcin Morawski, Grzegorz Michalak (108 Damian Chajewski), Adrian Moszyk (100 Adrian Sobczyk) - Daniel Zinke.

Olimpia: Michał Wróbel - Jakub Cieciura, Michał Łabędzki, Marcin Staniek (20 Sławomir Mazurkiewicz), Dawid Abramowicz - Adrian Frańczak, Dariusz Kłus, Mariusz Kryszak (90 Marcin Smoliński), Dariusz Gawęcki (46 Adam Cieśliński), Paul Grischok - Piotr Ruszkul.

żółte kartki: Kubowicz, Wepa, Sawicki, Moszyk - Gawęcki, Abramowicz, Kłus, Cieśliński, Łabędzki.

sędziował: Rafał Rokosz (Katowice).


W 25. minucie Paul Grischok (Olimpia) nie wykorzystał rzutu karnego (strzelił w poprzeczkę).
W 43. minucie Grzegorz Michalak (Górnik) nie wykorzystał rzutu karnego (Michał Wróbel obronił).





Tomasz Warsiński
PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Grudziądz
5.6°C
wschód słońca: 07:33
zachód słońca: 15:33
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Grudziądzu

kiedy
2024-11-30 16:00
miejsce
Centrum Kultury Teatr, Grudziądz,...
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-01 15:00
miejsce
Centrum Kultury Teatr, Grudziądz,...
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-01 18:15
miejsce
Centrum Kultury Teatr, Grudziądz,...
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-06 19:00
miejsce
Klub Akcent, Grudziądz, Wybickiego 38
wstęp biletowany