Piknikowo przy Piłsudskiego
Grudziądzki zespół przetrzebiony jest kontuzjami, dlatego w meczowej kadrze znalazło się tylko siedemnastu piłkarzy - w tym m.in asystent Hubert Kościukiewicz. Swój debiut przed miejscową publiką zaliczył 19-letni Mateusz Górka, natomiast Marcin Kokoszka wrócił do gry po bardzo długiej przerwie.
W całym spotkaniu liczba niedokładnych zagrań była zdumiewająca. Oczywiście można to po części usprawiedliwić wietrzną oraz upalną pogodą, ale z pewnością tym nie przekona się kibiców, którzy nie szczędzili sporej ilości gwizdów. W I połowie Olimpia nie potrafiła wykorzystać błędu golkipera i trafić właściwie do pustej bramki. Po przerwie gra się otworzyła, co przełożyło się na zdecydowanie więcej sytuacji po obu stronach, ale ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 0:0.
Biało - Zieloni utrzymali ósmą pozycję w tabeli zaplecza Ekstraklasy, ale tuż za nimi są już piłkarze Arki Gdynia, GKS-u Katowice, Bogdanki Łęczna i Kolejarza Stróże, z którym podopieczni Tomasza Asenskiego zagrają na wyjeździe w najbliższą niedzielę.
Olimpia Grudziądz - Okocimski KS Brzesko 0:0
Olimpia: Michał Wróbel - Marcin Kokoszka (84 Robert Pisarczuk), Michał Łabędzki, Marcin Staniek, Maciej Rogalski - Mateusz Górka (46 Adam Banasiak), Dariusz Kłus, Marcin Smoliński, Piotr Ruszkul, Adrian Frańczak - Jan Pawłowski.
Okocimski KS: Dawid Mieczkowski - Mateusz Wawryka, Damian Byrtek, Dawid Kucharski, Konrad Wieczorek - Jakub Kowalski, Daniel Chyła, Piotr Koman, Tomasz Ogar (86 Bartosz Flis), Piotr Darmochwał (77 Iwan Łytwyniuk) - Paweł Smółka.