Przegrana z Lechią
fot. NK/ w meczu sparingowym z Lechią Gdańsk Olimpia przegrywa
W dzisiejszym drugim meczu sparingowym Olimpia Grudziądz przegrała 0:1 z Lechią Gdańsk.
REKLAMA
W dzisiejszym spotkaniu nasi zawodnicy nie mieli łatwo, zważywszy że barwy przeciwnika od dwóch dni reprezentuje były zawodnik polskiej kadry - Emmanule Olisadebe.
Już od pierwszych minut przeciwnicy mocno nacierali na drużynę z Grudziądza, co spowodowało, że nasi piłkarze trochę się pogubili. W 30 minucie Biało-Zieloni mieli szansę na bramkę z rzutu wolnego, jednak okazał się on bardzo niecelny. Pierwsza połowa zakończyła się stanem 0:0 jednak ze znaczną przewagą gdańszczan. Zaraz po wznowieniu gry, po regulaminowych 15 minutach przerwy, Lechia mocno natarła. W 48 minucie meczu doskonałą obroną popisał się Osiecki, który zatrzymał strzał przeciwnika. Po 60 minutach spotkania Olimpia rozpoczęła odważniejszą walkę. Strzał z dystansu Sławomira Pacha tylko o kilka centymetrów ominął światło bramki. Gra stawała się coraz ciekawsza, jednak 82 minuta rozwiała nadzieję o wygranej. Lechia Gdańsk zdobyła bramkę i prowadziła z Olimpią Grudziądz 1:0.
Wynik z końcówki spotkania już się nie zmienił, tym samym Biało-Zieloni przegrali z gdańszczanami 0:1. Taki rezultat jednak nie martwi, bowiem nasi zawodnicy są teraz na etapie stabilizowania formy, a pomimo tego, od drugiej połowy, grali z Lechią jak równy z równym.
Już od pierwszych minut przeciwnicy mocno nacierali na drużynę z Grudziądza, co spowodowało, że nasi piłkarze trochę się pogubili. W 30 minucie Biało-Zieloni mieli szansę na bramkę z rzutu wolnego, jednak okazał się on bardzo niecelny. Pierwsza połowa zakończyła się stanem 0:0 jednak ze znaczną przewagą gdańszczan. Zaraz po wznowieniu gry, po regulaminowych 15 minutach przerwy, Lechia mocno natarła. W 48 minucie meczu doskonałą obroną popisał się Osiecki, który zatrzymał strzał przeciwnika. Po 60 minutach spotkania Olimpia rozpoczęła odważniejszą walkę. Strzał z dystansu Sławomira Pacha tylko o kilka centymetrów ominął światło bramki. Gra stawała się coraz ciekawsza, jednak 82 minuta rozwiała nadzieję o wygranej. Lechia Gdańsk zdobyła bramkę i prowadziła z Olimpią Grudziądz 1:0.
Wynik z końcówki spotkania już się nie zmienił, tym samym Biało-Zieloni przegrali z gdańszczanami 0:1. Taki rezultat jednak nie martwi, bowiem nasi zawodnicy są teraz na etapie stabilizowania formy, a pomimo tego, od drugiej połowy, grali z Lechią jak równy z równym.
PRZECZYTAJ JESZCZE