To jest jeden mecz, stawiam 2:1 dla nas
Dla Jagiellonii wyjazd na ten mecz, to początek ponad tygodniowego pobytu poza Białymstokiem. Po meczu w pucharze kraju, w niedzielę zmierzą się w Krakowie z Puszczą Niepołomice w ostatniej w tym roku kolejce piłkarskiej ekstraklasy, a w czwartek 12 grudnia - w piątej kolejce fazy zasadniczej Ligi Konferencji - zagrają na wyjeździe z czeskim FK Mlada Boleslav. Dla zespołu z II ligi to prawdziwe piłkarskie święto.
"Liczymy na komplet publiczności. Będą kibice gości, więc trzeba wyznaczyć specjalne strefy buforowe, ale i tak pewnie będzie ok. 4 tysięcy fanów na stadionie. Liczymy na żywiołowy doping" - powiedział PAP Grzybek, kierownik drużyny Olimpii Grudziądz.
Olimpia Grudziądz to kolejny drugoligowy przeciwnik Jagiellonii w obecnej edycji Pucharu Polski. Pod koniec października białostoczanie pokonali w 1/16 finału Chojniczankę Chojnice 3:0.
"Wiemy kto jest faworytem tego meczu. To w końcu mistrz kraju, który świetnie spisuje się w Europie i Ekstraklasie. My marzymy o powrocie nieco większej piłki do Grudziądza, chociażby na poziomie I ligi. To jest jednak jeden mecz, wiemy z kim się mierzymy, ale Puchar Polski lubi niespodzianki. Kto rok temu stawiałby na Wisłę Kraków?" - wskazał Grzybek.
Dodał, że przed tym spotkanie kibiców i sztabu szkoleniowego nie trzeba motywować. "Znamy stawkę tego pojedynku, ale mieliśmy już piękne przygody w Pucharze Polski. Stawiam, że będzie 2:1 dla nas" - powiedział kierownik drużyny.
Podkreślił, że cały sztab szkoleniowy pracuje nad tym, aby "oszukać" zdecydowanie bardziej utytułowanego rywala. "Mamy swoje pomysły, ale wszystko zweryfikuje boisko" - dodał.
Początek meczu Olimpia - Jagiellonia w czwartek o godz. 15. w Grudziądzu.(PAP)
twi/ co/