Warta nie zalała Olimpii
Rywale w tym roku nie zdobyli jeszcze gola, dlatego była to najlepsza okazja do przełamania. Miejscowi liczyli natomiast na efekt działania "nowej miotły", czyli trenera Krzysztofa Pawlaka. Na boisku pojawił się m.in Adam Gajda - były obrońca Olimpii.
Po wielu miesiącach przerwy, swojego występu doczekał się z kolei wychowanek grudziądzkich zespołów - Daniel Osiecki, który niespodziewanie zmienił w bramce niepewnego Michała Wróbla. Korekty tej domagali się niektórzy kibice Biało - Zielonych.
Od początku lepsze wrażenie sprawiali goście i to oni w 16. minucie mogli wyjść na prowadzenie, ale piłka po dystansowym uderzeniu Adriana Frańczaka jedynie musnęła poprzeczkę. W kolejnych fragmentach w dalszym ciągu aktywny był pomocnik Olimpijczyków, który dwukrotnie próbował zaskoczyć swojego imiennika. Napór podopiecznych Tomasza Asenskiego został wynagrodzony w końcówce pierwszej części gry, a wszystko za sprawa strzału Piotra Ruszkula oraz wydatnej pomocy golkipera gospodarzy.
Warciarze nie potrafili stworzyć większego zagrożenia w polu karnym grudziądzkiej drużyny, dlatego trener Pawlak postanowił wprowadzić w 58. minucie Fei Yu - drugiego Chińczyka, który pojawił się na polskich boiskach. Pierwszym był występujący niegdyś w Legii Dong Fangzhuo. Piłkarz z Azji nieco ożywił grę i już chwilę po wejściu chciał przelobować Daniela Osieckiego - na szczęście zrobił to nieskutecznie.
Grudziądzanie później niepotrzebnie oddali inicjatywę, ale klub z Wielkopolski w dalszym ciągu nie miał koncepcji na sforsowanie defensywy przeciwnika. W końcowych minutach postawił już zdecydowanie na atak i niewiele brakowało, by zakończyło się to utratą kolejnej bramki, zwłaszcza po czerwonej kartce dla Cezarego Michalaka. W doliczonym czasie najpierw sędzia nie uznał trafienia Olimpii, a później Adam Cieśliński przegrał rywalizację sam na sam z Adrianem Lisem.
Olimpia Grudziądz zasłużenie wygrała na wyjeździe z Wartą Poznań 1:0, ale nadal zajmuje dopiero ósme miejsce w ligowej tabeli. 20 kwietnia Biało - Zielonych czeka ciężki pojedynek na własnym stadionie z GKS-em Tychy.
13 kwietnia 2013, 16:00 - Poznań
Piotr Ruszkul 40
Warta: Adrian Lis - Wojciech Wilczyński, Adrian Bartkowiak, Cezary Michalak, Michał Kołodziejski - Tomasz Magdziarz, Alain Ngamayama, Leszek Nowosielski (58 Fei Yu), Paweł Czoska (62 Mateusz Pogonowski), Adam Gajda - Michał Jakóbowski (68 Marcin Trojanowski).
Olimpia: Daniel Osiecki - Marcin Woźniak, Michał Łabędzki, Sławomir Mazurkiewicz, Robert Pisarczuk - Adrian Frańczak, Dariusz Kłus, Marcin Smoliński (86 Mariusz Kryszak), Piotr Ruszkul (73 Dariusz Gawęcki), Robert Szczot (79 Adam Banasiak) - Adam Cieśliński.
żółte kartki: Michalak, Czoska, Pogonowski, Fei - Pisarczuk.
czerwona kartka: Cezary Michalak (88. minuta, Warta, za drugą żółtą).
sędziował: Michał Zając (Sosnowiec).