Wokół meczu Flota - Olimpia
Grzegorz Kasprzik / fot. Flota Świnoujście
Piłkarze Olimpii Grudziądz wczoraj przegrali w 1. kolejce I ligi na wyjeździe z Flotą Świnoujście 0:1. Przyczynił się do tego przede wszystkim Grzegorz Kasprzik - bramkarz gospodarzy.
REKLAMA
Grzegorz Kasprzik show
Głównym bohaterem Floty Świnoujście nie był strzelec gola Krzysztof Bodziony, a bramkarz Grzegorz Kasprzik. Polak, mający także niemieckie obywatelstwo, został ściągnięty do pierwszoligowca przed rundą jesienną i błyskawicznie stał się bardzo mocnym punktem drużyny. Piłkarze Olimpii wielokrotnie w sobotnie popołudnie przegrywali rywalizację z doświadczonym golkiperem, a najbardziej odczuł to Adrian Frańczak, który nie wykorzystał rzutu karnego w 90. minucie.
Ulewa przerwała mecz!
W I połowie spotkania doszło do niecodziennej sytuacji, bowiem z powodu trudnych warunków atmosferycznych sędzia Sebastian Tarnowski zmuszony był przerwać grę. Stało się to w 41. minucie, kiedy to nad stadionem w Świnoujściu szalała burza z ulewnym deszczem. Po około dziesięciu minutach mecz wznowiono.
Debiut Gebauera
Debiut w pierwszej drużynie zaliczył wreszcie wychowanek Olimpii Grzegorz Gebauer. Młody obrońca zagrał pełne 90 minut już w 1. kolejce zaplecza Ekstraklasy i zapisał się również w notesie arbitra, otrzymując żółtą kartkę. 19-letni zawodnik był jednym z tych, których oszczędził Tomasz Asensky podczas pucharowego pojedynku z Pogonią Szczecin po to, by zagrał w Świnoujściu.
Jubileusze Frańczaka i Kryszaka
Spotkanie Biało - Zielonych w Świnoujściu było dla Adriana Frańczaka nr 50 w barwach Olimpii. Nie może go zaliczyć do udanych, bowiem wszedł na boisko w 75. minucie i w samej końcówce nie wykorzystał rzutu karnego. Łącznie dla klubu z Grudziądza zdobył 6 bramek.
100 występów w Olimpii Grudziądz ma za sobą z kolei Mariusz Kryszak. Środkowy pomocnik wczoraj zagrał 45 minut, po czym został zmieniony przez Dariusza Gawęckiego. Do siatki rywala trafił w sumie już 15 razy.
Tomasz Warsiński
Głównym bohaterem Floty Świnoujście nie był strzelec gola Krzysztof Bodziony, a bramkarz Grzegorz Kasprzik. Polak, mający także niemieckie obywatelstwo, został ściągnięty do pierwszoligowca przed rundą jesienną i błyskawicznie stał się bardzo mocnym punktem drużyny. Piłkarze Olimpii wielokrotnie w sobotnie popołudnie przegrywali rywalizację z doświadczonym golkiperem, a najbardziej odczuł to Adrian Frańczak, który nie wykorzystał rzutu karnego w 90. minucie.
Ulewa przerwała mecz!
W I połowie spotkania doszło do niecodziennej sytuacji, bowiem z powodu trudnych warunków atmosferycznych sędzia Sebastian Tarnowski zmuszony był przerwać grę. Stało się to w 41. minucie, kiedy to nad stadionem w Świnoujściu szalała burza z ulewnym deszczem. Po około dziesięciu minutach mecz wznowiono.
Debiut Gebauera
Debiut w pierwszej drużynie zaliczył wreszcie wychowanek Olimpii Grzegorz Gebauer. Młody obrońca zagrał pełne 90 minut już w 1. kolejce zaplecza Ekstraklasy i zapisał się również w notesie arbitra, otrzymując żółtą kartkę. 19-letni zawodnik był jednym z tych, których oszczędził Tomasz Asensky podczas pucharowego pojedynku z Pogonią Szczecin po to, by zagrał w Świnoujściu.
Jubileusze Frańczaka i Kryszaka
Spotkanie Biało - Zielonych w Świnoujściu było dla Adriana Frańczaka nr 50 w barwach Olimpii. Nie może go zaliczyć do udanych, bowiem wszedł na boisko w 75. minucie i w samej końcówce nie wykorzystał rzutu karnego. Łącznie dla klubu z Grudziądza zdobył 6 bramek.
100 występów w Olimpii Grudziądz ma za sobą z kolei Mariusz Kryszak. Środkowy pomocnik wczoraj zagrał 45 minut, po czym został zmieniony przez Dariusza Gawęckiego. Do siatki rywala trafił w sumie już 15 razy.
Tomasz Warsiński
PRZECZYTAJ JESZCZE