Wokół meczu Olimpia - Zawisza. Derby z jajami w tle
fot. Ekstraklasa.net
W sobotę piłkarze Olimpii Grudziądz pokonali na własnym stadionie Zawiszę Bydgoszcz 1:0. Spotkanie obserwowało niecałe 3000 widzów i były to chyba najgorsze derby w przeciągu kilku ostatnich lat.
REKLAMA
Wszystko za sprawą krzywdzącej decyzji wojewody Ewy Mes, która przy współpracy z policją zamknęła sektor przeznaczony dla fanów gości. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ. W dodatku w czwartek mundurowi przedstawili klubowi listę miejscowości, z których osoby...nie mogą zakupić wejściówki! Chodziło o Bydgoszcz, Koronowo, Laskowice Pomorskie, Świecie, Jeżewo, Włocławek, Łódź i Lubin. - Nie ma w Polsce takiego prawa, które zabrania indywidualnej osobie zakupu biletu, a pani w kasie nie ma prawa interesować, czy przyjechałeś z kolegami, z dzieckiem, czy sam! - grzmią na swojej stronie internetowej kibice Zawiszy. - To co się dzieje wokół polskiej piłki to skandal. W Grudziądzu nie wpuszczono mieszkańców Bydgoszczy na stadion Olimpii. To pozbawianie podstawowych praw obywatelom naszego kraju - komentuje polityk Mariusz Walenciak. - Ze smutkiem muszę stwierdzić, iż kibiców w naszym kraju traktuje się jak ludzi drugiej kategorii. Nikomu na przestrzeni dziejów, na dłuższą metę nie opłacało się dzielenie ludzi ze względu na kolor skóry, czy też odmienne poglądy. Piłka nożna bez kibiców nie ma racji bytu - napisał na swoim blogu Tomasz Rega, bydgoski radny.
Wszyscy spodziewali się, że te zakazy mogą stworzyć bałagan poza obiektem przy ul. Piłsudskiego. Wszyscy to wiedzieli, tylko nie policja, wojewoda oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Przedstawiciele tej ostatniej instytucji pojawili się na stadionie Olimpii, chcąc skontrolować organizację imprezy masowej. Być może to przez nich bramy stadionu zostały otwarte dopiero 30 minut przed rozpoczęciem meczu, co mogło już na starcie wywołać chaos wśród gromadzących się kibiców!
Przed godziną 14:00 do Grudziądza za swoją drużyną przyjechało około 400 sympatyków Zawiszy Bydgoszcz. Mundurowi nie potrafili utrzymać takiej grupy w jednym miejscu (przy ul. Malinowskiego) i wiele osób rozpierzchło się na dość sporym terenie wokół obiektu. Służby porządkowe, w trakcie trwania II połowy spotkania, zostały przy bramie głównej obrzucone ogromną ilością...jaj. Cztery osoby (trzy z Bydgoszczy oraz jedną z Polkowic) aresztowano pod zarzutem czynnej napaści na funkcjonariuszy. Sami poszkodowani twierdzą, że przyjezdni zaatakowali ich kamieniami oraz butelkami. Z relacji świadków wynika jednak, iż doszło do policyjnej prowokacji.
...a przecież wystarczyło włączyć myślenie i wpuścić fanów gości na stadion, co nie stworzyłoby praktycznie żadnego zagrożenia...
Międzynarodowy arbiter w Grudziądzu
Polski Związek Piłki Nożnej na derbową konfrontację wyznaczył jednego z najlepszych arbitrów - Huberta Siejewicza. Tego międzynarodowego sędziego próżno szukać na zapleczu Ekstraklasy, ale z uwagi na sporo kontrowersji w ostatnich tygodniach zrobiono wyjątek.
W ciągu całych 90 minut niezrozumiałych sytuacji było jak na lekarstwo. Dało się zauważyć doświadczenie i spokój rozjemcy z Białegostoku, co skutkowało zaledwie dwiema żółtymi kartkami dla graczy Zawiszy Bydgoszcz. W wielu przypadkach Hubert Siejewicz rozmawiał z zawodnikami, rozładowując tym samym atmosferę.
Z pracą tego arbitra kibice piłki nożnej mogli zapoznać się w zeszłym roku, kiedy stacja Canal + założyła podsłuch do realizacji cyklicznego programu "1 na 1". Cały materiał dostępny jest TUTAJ.
Znani goście ze świata piłki
Wśród gości obserwujących mecz Olimpia Grudziądz - Zawisza Bydgoszcz, można było zauważyć m.in:
Eugeniusza Nowaka - prezesa K-PZPN oraz wiceprezesa PZPN,
Pawła Kryszałowicza - byłego reprezentanta Polski,
Piotra Nowaka - byłego piłkarza m.in Zawiszy Bydgoszcz, Widzewa Łódź, Young Boys Berno i Chicago Fire oraz byłego trenera DC United, Philadelphia Union i młodzieżowej reprezentacji USA,
Mariusza Kurasa - byłego trenera Zawisza Bydgoszcz,
Bogdana Pultyna - byłego prezesa Zawiszy Bydgoszcz,
Radosława Osucha - właściciela Zawiszy Bydgoszcz.
Do trzech razy sztuka
Prezydenci obu miast - Robert Malinowski i Rafał Bruski ponownie założyli się o wynik spotkania Olimpia - Zawisza. Tym razem to ci pierwsi wygrali, więc włodarz Bydgoszczy w pracy pojawi się w biało - zielonej koszulce rywali.
Tomasz Warsiński
Wszyscy spodziewali się, że te zakazy mogą stworzyć bałagan poza obiektem przy ul. Piłsudskiego. Wszyscy to wiedzieli, tylko nie policja, wojewoda oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Przedstawiciele tej ostatniej instytucji pojawili się na stadionie Olimpii, chcąc skontrolować organizację imprezy masowej. Być może to przez nich bramy stadionu zostały otwarte dopiero 30 minut przed rozpoczęciem meczu, co mogło już na starcie wywołać chaos wśród gromadzących się kibiców!
Przed godziną 14:00 do Grudziądza za swoją drużyną przyjechało około 400 sympatyków Zawiszy Bydgoszcz. Mundurowi nie potrafili utrzymać takiej grupy w jednym miejscu (przy ul. Malinowskiego) i wiele osób rozpierzchło się na dość sporym terenie wokół obiektu. Służby porządkowe, w trakcie trwania II połowy spotkania, zostały przy bramie głównej obrzucone ogromną ilością...jaj. Cztery osoby (trzy z Bydgoszczy oraz jedną z Polkowic) aresztowano pod zarzutem czynnej napaści na funkcjonariuszy. Sami poszkodowani twierdzą, że przyjezdni zaatakowali ich kamieniami oraz butelkami. Z relacji świadków wynika jednak, iż doszło do policyjnej prowokacji.
...a przecież wystarczyło włączyć myślenie i wpuścić fanów gości na stadion, co nie stworzyłoby praktycznie żadnego zagrożenia...
Międzynarodowy arbiter w Grudziądzu
Polski Związek Piłki Nożnej na derbową konfrontację wyznaczył jednego z najlepszych arbitrów - Huberta Siejewicza. Tego międzynarodowego sędziego próżno szukać na zapleczu Ekstraklasy, ale z uwagi na sporo kontrowersji w ostatnich tygodniach zrobiono wyjątek.
W ciągu całych 90 minut niezrozumiałych sytuacji było jak na lekarstwo. Dało się zauważyć doświadczenie i spokój rozjemcy z Białegostoku, co skutkowało zaledwie dwiema żółtymi kartkami dla graczy Zawiszy Bydgoszcz. W wielu przypadkach Hubert Siejewicz rozmawiał z zawodnikami, rozładowując tym samym atmosferę.
Z pracą tego arbitra kibice piłki nożnej mogli zapoznać się w zeszłym roku, kiedy stacja Canal + założyła podsłuch do realizacji cyklicznego programu "1 na 1". Cały materiał dostępny jest TUTAJ.
Znani goście ze świata piłki
Wśród gości obserwujących mecz Olimpia Grudziądz - Zawisza Bydgoszcz, można było zauważyć m.in:
Eugeniusza Nowaka - prezesa K-PZPN oraz wiceprezesa PZPN,
Pawła Kryszałowicza - byłego reprezentanta Polski,
Piotra Nowaka - byłego piłkarza m.in Zawiszy Bydgoszcz, Widzewa Łódź, Young Boys Berno i Chicago Fire oraz byłego trenera DC United, Philadelphia Union i młodzieżowej reprezentacji USA,
Mariusza Kurasa - byłego trenera Zawisza Bydgoszcz,
Bogdana Pultyna - byłego prezesa Zawiszy Bydgoszcz,
Radosława Osucha - właściciela Zawiszy Bydgoszcz.
Do trzech razy sztuka
Prezydenci obu miast - Robert Malinowski i Rafał Bruski ponownie założyli się o wynik spotkania Olimpia - Zawisza. Tym razem to ci pierwsi wygrali, więc włodarz Bydgoszczy w pracy pojawi się w biało - zielonej koszulce rywali.
Tomasz Warsiński
PRZECZYTAJ JESZCZE