Odzież skate na każdą porę roku - jak się ubrać na deskę zimą i latem?
fot. nadesłane
Jazda na desce wcale nie kończy się z końcem wakacji. Stylem skate można się cieszyć tak naprawdę przez cały rok – trzeba tylko skompletować sobie odpowiednie ubrania. Niezależnie od pogody, da się wyglądać dobrze, czuć się swobodnie i nie zamarznąć ani się nie zagotować. Dowiedz się, jakie elementy odzieży sprawdzą się na deskę latem i zimą.
Lato na desce – przewiewnie, ale z głową
W upały najważniejsze jest, żeby ubrania nie grzały bardziej niż asfalt. Krótkie spodenki to oczywisty wybór – najlepiej z lekkiego materiału, z szerokimi nogawkami i elastycznym pasem. Do tego T-shirt, najlepiej w 100% z bawełny – luźny, z naturalnego materiału, który jest w pełni przewiewny. Można też postawić na tank topy, czyli bezrękawniki, ale nie wszyscy je lubią.Bluza z cienkiej dzianiny wrzucona do plecaka przyda się na wieczorne posiadówki. No i skarpetki – tu najlepiej postawić na dłuższe skarpety, znajdziesz je np. na stronie: https://www.decathlon.pl/sporty/deskorolki-longboardy/skarpetki-skate. Takie modele lepiej trzymają się w bucie, chronią przed otarciami i zwyczajnie wyglądają lepiej, gdy mowa o outfitach w stylu skate. Wśród butów szukaj przewiewnego obuwia albo noś klasyczne buty na deskorolkę, ale te w lżejszej formie. Dobrym wyborem są modele slip-on, czyli wsuwane. W końcu stopy też chcą oddychać.
Jesień i wiosna – najlepszy czas na warstwowe stylizacje
Przejściowe pory roku to idealny moment na zabawę warstwami. Rano chłodno, w południe słońce, wieczorem znowu zimno – i właśnie dlatego warto mieć pod ręką rozpinaną bluzę, lekką kurtkę albo klasyczną koszulę flanelową narzuconą na koszulkę.Jeśli chodzi o spodnie, to zawsze się sprawdzą luźne jeansy, sztruksy albo grubsze bojówki – byle nie były obcisłe i bez metalowych dodatków, które wbijają się w skórę podczas upadku. Buty z grubszym językiem i podeszwą, wyposażone w porządne sznurówki, dają najlepszą stabilizację. Skarpety z kolei mogą być wyższe i cieplejsze, ale nie muszą od razu przypominać narciarskich modeli. W tym czasie warto mieć też w szafie coś z kapturem, który chroni przed wiatrem i w razie deszczu zapewnia nadal komfortową jazdę.
Zima – jak nie zmarznąć, ale nadal czuć pełną swobodę?
Zima to najtrudniejsza pora roku, ale jednocześnie to nie powód, żeby deskę odstawiać do piwnicy. W końcu nie zawsze jest sroga i mroźna; zdarzają się przyjemne dni, choć z niższą temperaturą za oknem. Wtedy trzeba się po prostu dobrze ubrać.Podstawą są warstwy – termiczna bielizna lub longsleeve, na to grubszy T-shirt albo bluza, a na wierzch kurtka, która chroni przed wiatrem, ale nie krępuje ruchów. Spodnie mogą być grubsze dresowe lub jeansowe.
Rękawiczki bez palców albo cienkie, elastyczne – żeby nadal wygodnie móc trzymać deskę i nią obracać. Oczywiście w tym okresie również postaw na grube skarpety – ale nie za grube, bo nie zmieścisz ich do butów, żeby nie cisnęły stóp.
W przypadku deskorolki sezony tak naprawdę nie mają większego znaczenia – to Ty decydujesz, kiedy jeździsz. Za to dobrze dobrana odzież pozwoli Ci skupić się na jeździe, a nie na temperaturze.
PRZECZYTAJ JESZCZE