Dziś cień wosku ci ukaże, co ci życie niesie w darze!
Czy spełnią się andrzejkowe wróżby?
Dziś w Spichrzu nr 17 grudziądzkiego Muzeum odbyły się warsztaty andrzejkowe, w których udział wzięła młodzież ze Szkoły Podstawowej nr 16. Zajęcia poprowadziła pracownica Działu Etnografii - Ines Wąsowska.
REKLAMA
W warsztatach, które rozpoczęły się punktualnie o godz. 11.00 udział wzięła młodzież ze Szkoły Podstawowej nr 16 w Grudziądzu. Prowadząca zajęcia - Ines Wąsowska podkreśliła, że kiedyś wróżby miały większą moc niż dziś. Dlatego, że dzisiaj wróży się przede wszystkim dla zabawy, a kilka wieków temu nawet rośliny i zwierzęta mogły być nośnikami magicznych znaczeń.
Na noc świętego Andrzeja ludziom z wróżb nadzieja!
Tradycja andrzejek nie zmienia się od lat. W wigilię św. Andrzeja ( w nocy z 29 na 30 listopada) panny gromadziły się w jednym domu, wróżąc sobie wzajemnie. Jedna ze znanych wróżb polegała na tym, że każda ze zgromadzonych w izbie dziewcząt trzymała w ręce kromkę posmarowanego masłem chleba. Do pomieszczenia wpuszczano psa. Wierzono, że dziewczyna której kanapkę zwierzę zje jako pierwszą rychło wyjdzie za mąż.

Lali wosk, rzucali kośćmi…
Na młodzież, która przybyła dziś do Muzeum czekały liczne atrakcje. Ines Wąsowska opowiedziała o tradycji andrzejek, później nadszedł czas na wspólną zabawę. Lano wosk, rzucano kośćmi a także losowano umieszczone w koszyczku kolorowe karteczki. Zaznaczmy, że każdej barwie przypisana była inna wróżba, np. czerwony los informował: „Bądź ostrożny w drodze do szkoły!”

Z andrzejkami wiąże się także wiele popularnych przysłów i powiedzonek. Jedno z nich mówi o tym, że gdy święty Andrzej ze śniegiem przybieży, to sto dni śnieg na polu leży. Czy spełnią się andrzejkowe wróżby?
Na noc świętego Andrzeja ludziom z wróżb nadzieja!
Tradycja andrzejek nie zmienia się od lat. W wigilię św. Andrzeja ( w nocy z 29 na 30 listopada) panny gromadziły się w jednym domu, wróżąc sobie wzajemnie. Jedna ze znanych wróżb polegała na tym, że każda ze zgromadzonych w izbie dziewcząt trzymała w ręce kromkę posmarowanego masłem chleba. Do pomieszczenia wpuszczano psa. Wierzono, że dziewczyna której kanapkę zwierzę zje jako pierwszą rychło wyjdzie za mąż.

Lali wosk, rzucali kośćmi…
Na młodzież, która przybyła dziś do Muzeum czekały liczne atrakcje. Ines Wąsowska opowiedziała o tradycji andrzejek, później nadszedł czas na wspólną zabawę. Lano wosk, rzucano kośćmi a także losowano umieszczone w koszyczku kolorowe karteczki. Zaznaczmy, że każdej barwie przypisana była inna wróżba, np. czerwony los informował: „Bądź ostrożny w drodze do szkoły!”

Z andrzejkami wiąże się także wiele popularnych przysłów i powiedzonek. Jedno z nich mówi o tym, że gdy święty Andrzej ze śniegiem przybieży, to sto dni śnieg na polu leży. Czy spełnią się andrzejkowe wróżby?
PRZECZYTAJ JESZCZE